Olimpia zdemolowała Aqua Zdrój

61 Zobacz galerię

Siatkarze Olimpii Sulęcin bezlitośnie wykorzystali wszystkie błędy wałbrzyskiej drużyny i bez najmniejszego kłopotu wygrali drugie spotkanie z serii gier o utrzymanie w I lidze siatkówki mężczyzn.

Drugi mecz MKS Aqua Zdrój rozpoczął nieco lepiej i szybko zdobył trzy punkty z rzędu. Niestety od tego momentu wszystko zaczęło się psuć. Zmieniona szóstka rywali zagrała zdecydowanie i bez kompleksu. Goście w ciągu kilku minut ze stanu 1:3 wyszli na prowadzenie 7:3. Zdobyta przewaga powiększała się z zastraszającą wręcz prędkością. Po stronie gospodarzy nie funkcjonował blok. Nie najlepiej też radził sobie Lipiński. Olimpia ze spokojem odjeżdżała dalej. W pewnym momencie prowadziła już różnicą ośmiu punktów. Pierwszego seta wygrywa do 18.

W pierwszym meczu od drugiej partii wszystko zaczęło się układać na korzyść podopiecznych trenera Bułkowskiego. Tym razem źle na siatce radził sobie Orobko. Totalnie nie odpalił Woźnica i Hudzik. Nader często mylił się Linda i Zieliński. Goście zbyt często atakowali na czystej siatce, a losów meczu nie mógł odmienić przyzwoicie grający Szydłowski. Drugi set padł łupem Olimpii.

Trzecia część meczu okazała się jeszcze gorsza od  poprzednich dwóch. Podłamani wałbrzyszanie myślami byli już chyba w szatni. Zupełnie na innym biegunie byli za to zawodnicy z Sulęcina. Niesieni dopingiem żywiołowo reagującej grupy kibiców, dopełnili dzieła zniszczenia i zwyciężyli w secie 25:15.

MKS Aqua Zdrój Wałbrzych – Olimpia Sulęcin 0:3 (18, 16, 15)

Po dwóch spotkaniach jest remis 1:1. Gra się do trzech wygranych spotkań. Dwa kolejne mecze zostaną rozegrane w Sulęcinie.