Zatrważająco niska dotacja dla najmłodszych Wałbrzyszan

czwartek, 31.1.2019 20:16 3086 0

Szczawno – Zdrój – 546,24 zł, Kłodzko – 585,86 zł, Legnica – 651,29 zł, Jelenia Góra – 609,15 zł, Kamienna Góra – 748,88 zł, Świdnica – 750,15 zł  a Wałbrzych …  404,23 zł przekazuje na dziecko uczęszczające do niepublicznego przedszkola. Skąd taka różnica?

Właściciele wałbrzyskich niepublicznych przedszkoli zwrócili się do prezydenta dr Romana Szełemeja i Radnych Rady Miejskiej o wyjaśnienie, tym bardziej, że kwota dotacji jeszcze w miesiącu grudniu 2018 r  w Wałbrzychu wynosiła 556,38 zł.

Na dzisiejszej sesji Rady Miasta głos w tej sprawie zabrała zastępczyni prezydenta, dr Sylwia Bielawska, która stwierdziła:

- Dotacja została wyliczona prawidłowo. Pragnę przypomnieć, że w ubiegłym roku dotacja była przeliczana trzy razy i była modyfikowana - powiększana. Niepubliczne przedszkola mają możliwość pobierania dodatkowych opłat od rodziców.

Co na to właściciele niepublicznych przedszkoli oferujący w Wałbrzychu około 2000 miejsc dla wałbrzyskich maluchów?

- Nie chcemy podnosić opłat dla rodziców. Mamy wielu rodziców, którzy płacą mniejsze stawki niż ustalone – stosujemy różnego rodzaju zniżki np. dla rodzeństwa. Oferujemy dodatkowe zajęcia, realizujemy obowiązującą podstawę programową, prowadzimy działalność w nieruchomościach gminnych o które dbamy, przeprowadzamy remonty i mamy podnoszony czynsz – mówi jeden z właścicieli przedszkola.

- Wyliczenie dotacji – jest sztucznie zaniżone – dodaje inny dyrektor niepublicznego przedszkola - a wynika to z prostego rachunku. W przedszkolach miejskich – mieszczących się w zespołach szkolno – przedszkolnych koszty np. energii, sprzątania, administracji, opieki nad terenem  są „przerzucane” do kosztów funkcjonowania szkoły. My tego nie możemy zrobić – my ponosimy wszystkie koszty. Sytuacja jest tym bardziej kuriozalna, że z dniem 1 stycznia wzrosło nawet minimalne wynagrodzenie, a my otrzymujemy dotację na poziomie 2012 roku.

Dyskusją na temat tak niskiej dotacji oprócz Radnej Beaty Muchy i Jerzego Langera reszta radnych nie była zainteresowana. Obecni na sesji dyrektorzy niepublicznych przedszkoli byli zawiedzeni brakiem zainteresowania zapewnienia najmłodszym wałbrzyszanom godziwych i bezpiecznych warunków opieki, edukacji i wychowania.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)