Zostawiła psiaki, bo nie miała czasu
W piątek 10 kwietnia funkcjonariusze Straży Miejskiej odebrali mieszkance Szczawienka cztery biszkoptowe pieski.
O tym, że od kilku dni psy pozostawały same w jednym z mieszkań przy ulicy Wrocławskiej, poinformowali dyżurnego Straży Miejskiej zaniepokojeni mieszkańcy budynku. - Matka się wyprowadziła, syn nie wiadomo, gdzie jest, a synowa poszła w tango. A te pieski same już prawie tydzień - informowali dzielnicowego sąsiedzi.
Pocztą pantoflową strażnicy dotarli do jednej z lokatorek mieszkania. Kobieta oświadczyła, że opiekuje się matką w dzielnicy Podgórze i nie ma czasu zajmować się jeszcze czworgiem psów. Nic nie wiedziała, że jej współlokatorzy ze Szczawienka pozostawiły zwierzęta same sobie.
W zaistniałej sytuacji, najlepsze dla czworonogów było oddanie ich pod opiekę pracowników schroniska dla zwierząt. Właścicielka, po interwencji Straży Miejskiej, dobrowolnie oddała psiaki do schroniska.
Psia mama i dwa biszkoptowe szczeniaki od piątku przebywają w wałbrzyskim schronisku dla zwierząt. Najstarszego pieska zaadoptował na miejscu sąsiad niefrasobliwej właścicielki.
źródło: Straż Miejska w Wałbrzychu
Dodaj komentarz
Komentarze (0)