Czarne światła. Spektrum
Tytuł: Czarne światła tom 2. Spektrum
Autor: Martyna Raduchowska
ISBN: 978-83-280-4524-8
Oprawa: miękka
Grafika okładkowa: Dominik Broniek
Orientacyjna liczba stron: 416
Cena detaliczna brutto: 39,99 zł
Wydanie : 1
Data premiery: 3 października 2018 r.
Wydawnictwo: Uroboros
Technologia rozdarła to miasto na pół.
Wydawało się, że ostatnie granice ludzkich możliwości zostały zniesione. W powszechnym użyciu są androidy – prawie doskonałe kopie człowieka. Wyposażone w sztuczną inteligencję, niesamowicie szybkie, zdolne do błyskawicznej regeneracji, są o wiele bardziej wytrzymałe niż ich pierwowzór. I o wiele bardziej niebezpieczne. Dlatego dezaktywuje się je przy najmniejszych objawach nieposłuszeństwa – kulką w łeb. Ludzie zaś dzięki wszczepom i implantom mogą upgrade’ować swoje ciało i umysł niczym postaci z gier komputerowych. Ci, których na nie stać, bogacą się jeszcze bardziej. Biedni spadają na samo dno drabiny społecznej.
Szansą dla wykluczonych jest reinforsyna. Geniusz w pigułce, dostępny na każdą kieszeń. Gdy zapada decyzja o wycofaniu jej ze sprzedaży, atak na siedzibę jej producenta jest nieunikniony. Magazyny pustoszeją w jednej chwili. Reinforsyna zalewa ulice falą neurochemicznego szaleństwa.
B-Day. Dzień Buntu. Dzień, który zmienił Jareda Quinna w nafaszerowanego elektroniką cyborga. On sam niewiele z niego pamięta. Tylko Maya, jego replikantka, wie, co naprawdę się wtedy wydarzyło.
Recenzje
Mówi się, że Maja Lidia Kossakowska jest pierwszą damą czy królową polskiej fantastyki, a ja mam wrażenie, że w młodym pokoleniu właśnie zaczyna kiełkować owej fantastyki księżniczka.
Michał „Drzewo” Talaśka, naekranie.pl, recenzja „Łez Mai”
Pierwsze spotkanie z Martyną Raduchowską to była "Szamanka od umarlaków", niezłe urban fantasy pozycjonowane powyżej średniej dla wydawanego w Polsce. Potem był "Demon luster", niby kontynuacja, ale coś jakby inne trochę to było, mroczniejsze. A teraz mamy "Łzy Mai" i powiem szczerze, że jeśli autorka nie napisze dalszego ciągu, to pojadę, siędę sobie pod jej domem, ogłoszę strajk głodowy i się oplakatuję. A że zbywającej masy mam sporo, to i strajk może być długi, tak więc ten tego, żeby nie było, ostrzegam, Pani Martyno!
Tramwaj nr 4 o „Łzach Mai”
Martyna Raduchowska (ur. 1987) – polska pisarka fantasy. Z wykształcenia jest psychologiem i kryminologiem, pisarką – z zamiłowania. Zadebiutowała w 2007 roku opowiadaniem Całą prawda o PPM (wydanym przez Fabrykę Słów w antologii Kochali się, że strach). Autorka dwóch świetnie przyjętych przez czytelników powieści o Idzie Brzezińskiej – szamance od umarlaków (powieści Szamanka od umarlaków i Demon luster), które ukazały się nakładem wydawnictwa W.A.B. Spektrum to drugi po Łzach Mai tom cyklu Czarne światła.
Dodaj komentarz
Komentarze (0)