Diabeł Łańcucki - przeczytaj fragment
Stanisław Stadnicki, warchoł z piekła rodem, porywał ludzi, więził i torturował sąsiadów, nakładał kontrybucje. Jego zamek w Łańcucie nazywano Piekłem... Współczesnym zdawał się być wcielonym biesem. Zajeżdżając czyjś dwór, Diabeł wypuszczał we wrota czarną strzałę. Na jej widok bledli najwięksi rębajłowie...
Kliknij TUTAJ lub w okładkę aby przeczytać fragment
Dodaj komentarz
Komentarze (0)