Straż pożarna na stacji paliw w Pieszycach
- 12 września około godziny 18.50 otrzymaliśmy zgłoszenie od kierownika stacji paliw w Pieszycach, że jedno z drzew z sąsiedniego terenu, które nie jest pod ich bezpośrednim nadzorem pękło, złamało się. Kierownik stacji paliw stwierdził, że w przypadku upadku tego drzewa możliwe jest zagrożenie dla zbiorników podziemnych i dla instalacji technologicznych idących w miejscu, gdzie potencjalnie drzewo mogłoby spaść. Po rozpoznaniu terenu okazało się, że naszym sprzętem nie jesteśmy w stanie wjechać z żadnej strony, by zająć się tym złamanym drzewem, nie ma też możliwości rozłożenia drabiny mechanicznej. Po szczegółowych oględzinach zostało ustalone, że drzewo złamane jest na wysokości około 3-4 metrów i oparło się całą swoją koroną o drzewo, które znajduje się na terenie stacji paliw i które jest w dobrym stanie. Drzewo na stacji paliw dobrze trzyma złamane drzewo. Zakończyliśmy więc działania i miejsce zdarzenia przekazaliśmy przedstawicielowi stacji paliw. Podczas naszych działań współpracowaliśmy z wiceburmistrzem Pieszyc, bowiem złamane drzewo znajduje się na terenie, którym zarządza gmina Pieszyce. W najbliższych dniach Urząd Miasta Pieszyce będzie podejmował działania, których celem będzie zrobienie dostępu do wspomnianego terenu dla straży pożarnej. Jeżeli będzie potrzebna specjalistyczna pomoc, to jesteśmy do dyspozycji - powiedział Doba.pl mł. bryg. Mariusz Stawiarz, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Dzierżoniowie.
Przeczytaj komentarze (10)
Komentarze (10)