PLK z sukcesem na koncie! Wyraźna poprawa stanu infrastruktury kolejowej
Liczba ograniczeń na polskiej sieci kolejowej drastycznie zmalała. W 2024 roku PLK S.A. odnotowała największy procentowy spadek w historii spółki – aż o 27%. Do maja 2025 roku liczba ograniczeń zmniejszyła się o kolejne 13%. Zmniejszenie liczby ograniczeń – czyli miejsc, w których pociągi muszą zwalniać ze względu na pogorszenie stanu infrastruktury – czyni kolej punktualną jak nigdy.
Każde pojedyncze ograniczenie wpływa na organizację ruchu pociągów oraz możliwości realizacji danego połączenia. Zmusza maszynistów do jazdy z niższą prędkością na określonym odcinku, co przekłada się na wydłużenie czasu przejazdu oraz stwarza możliwość pomyłki, tj. przegapienia takiego miejsca, co skutkuje zmniejszeniem bezpieczeństwa ruchu kolejowego. To również strata dla przewoźnika – dłuższy czas przejazdu oznacza wyższe koszty eksploatacji taboru, pracy załogi oraz zużycia energii.
Ograniczenia wymuszają na konstruktorach rozkładów jazdy zwiększanie odstępów między pociągami, co negatywnie wpływa na przepustowość linii. Im więcej ograniczeń, tym trudniej stworzyć realistyczny i punktualny rozkład jazdy. Wzrasta ryzyko opóźnień, a pasażerowie mogą częściej doświadczać zmian godzin odjazdów i przyjazdów.
Od 2024 r. nowy zarząd Polskich Linii Kolejowych S.A. intensywnie i z widocznymi efektami pracuje nad zmniejszeniem liczby ograniczeń, co przekłada się na poprawę warunków realizacji przewozów pasażerskich i towarowych.
Na koniec 2023 roku spółka zidentyfikowała łącznie 3179 ograniczeń prędkości na sieci kolejowej. Na tę liczbę składają się ograniczenia we wszystkich torach: doraźne, stałe i okresowe. Do grudnia 2024 liczba ta spadła do 2307, czyli o 27% – co jest rekordowym spadkiem procentowym. Do maja br. liczba ograniczeń zmniejszyła się o kolejne 13% i obecnie wynosi około 2000.
– Likwidacja ograniczeń na sieci to ważne zadanie. Cieszy, kiedy niewielkim nakładem sił i środków jesteśmy w stanie szybko usunąć przyczyny zwolnień ruchu pociągów, obejmujące krytyczne miejsca i odcinki. Wracamy do dobrych doświadczeń z lat 2014-2016, kiedy spadki wynosiły 11-18% rocznie. Do maja br. odnotowaliśmy 13-procentowy spadek liczby ograniczeń. Liczę, że do końca roku ten wynik może przekroczyć nawet 20% i to przy niższej niż wtedy „bazie” – komentuje Krzysztof Waszkiewicz, Członek Zarządu – dyrektor ds. utrzymania infrastruktury w PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Likwidacja ograniczeń to złożony proces, który wymaga działań zarówno w obszarze technicznym, jak i organizacyjnym. Kluczowe jest właściwe zidentyfikowanie przyczyn ich występowania oraz ocena, w jakim stopniu wpływają one na ruch pociągów. Część ograniczeń udaje się usunąć bez ponoszenia dodatkowych kosztów, co jest możliwe dzięki analizie i weryfikacji wszystkich ograniczeń występujących na sieci.
Regularne przeglądy techniczne infrastruktury, usuwanie usterek i ubytków, a także wymiana zużytych elementów w ramach bieżącego utrzymania i eksploatacji, pozwalają na ograniczenie ich liczby. Modernizacje realizowane w sposób kompleksowy eliminują miejsca, które ograniczają możliwości eksploatacyjne linii kolejowej.
Wszystkie prace muszą być prowadzone w taki sposób, aby w jak najmniejszym stopniu wpływały na bieżący ruch pociągów, dlatego niezbędne są konsultacje i uzgodnienia z przewoźnikami.
Żadne działania nie mogą zostać zrealizowane bez zapewnienia odpowiedniego finansowania. W tym celu spółka pozyskuje środki zarówno z budżetu państwa, jak i funduszy unijnych.
Komentarze (0)