czwartek, 26.03.2015 18:05
jak trwoga to do Boga:):):)
parafjaninwtorek, 24.03.2015 15:19
Aleluja i do pszotu !!!
autorponiedziałek, 23.03.2015 09:21
Ale dlaczego pojechali w piatek,a nie w sobote?Czyli kolejny dzien bez zajec w szkole!Kilka dni rekolekcji itd.itd. Tak wyglada rozdial Kosciola od panstwa.Amen!!!!
poniedziałek, 23.03.2015 13:04
przecież w sobotę nikt by nie pojechał..ile dzieciaków z tego będzie? bo chyba nikt z tych świętoszków gumy ani tabletki po nie będzie brał:))))
poniedziałek, 23.03.2015 19:20
lewactwo niech nie podnosi głosu!!!
poniedziałek, 23.03.2015 23:29
przecież w sobotę nikt by nie pojechał..czy młodzież używała gumek i "tabletki po" czy mieli zakazane?
karwtorek, 24.03.2015 07:32
To jest nowa reforma programowa w szkołach. Jest przymus w szkole jechania na pielgrzymkę. Czy ktoś może mi powiedzieć co jest grane?
wikaryniedziela, 22.03.2015 19:36
Młodzi dewoci !
poniedziałek, 23.03.2015 10:50
Zgadzam sie!
poniedziałek, 23.03.2015 11:46
Założę się, że wy przed maturą tez byliście w Częstochowie.Jedni pojechali tam z pobożności, inni zgodnie z zasadą- jak trwoga to do Boga, ale ani jedno, ani drugie nie jest dewocją. Trudno teraz spotkać wśród młodzieży dewocyjną pobożność i dobrze o tym wiecie.
zakonponiedziałek, 23.03.2015 08:01
No i matura z głowy. Jeszcze tylko pielgrzymka za dostanie się na studia i kariera zawodowa stoi otworem. Mam tylko nadzieję, że nie wielu wycieczkowiczów zaliczy te egzaminy. Do zakonów przyjmują nawet bez matury.
Janiedziela, 22.03.2015 21:23
Wystarczy na pielgrzymkę i matura z głowy? Myśmy się jeszcze uczyli
niedziela, 22.03.2015 15:38
fajna wycieczka bardzo zazdroszcze:):)
Komentarze (13)