realponiedziałek, 13.11.2023 21:11
Trochę dziwna dziedzina. Ja jestem naturystą ale chodzimy się zawsze opalać tam gdzie nikt nas nie zobaczy. Morsy pchają się zawsze tam gdzie jest najwięcej ludzi (patrz np Kołobrzeg przy molo). Robicie coś dla siebie czy na pokaz ?
wtorek, 14.11.2023 18:43
Przepraszam, ja też morsuje, zazwyczaj tak jak Pan napisał - gdy nie ma gapiów. Morsowanie to uczta przede wszystkim dla duszy, później dla ciała, przy czym niezwykle ważne jest skupienie. Morsowanie wymaga skupienia, koncentracji na oddechu, to co widać na zdjęciach to kolejna impreza robiona chyba dla sławy czytaj "dobrej zabawy".
poniedziałek, 13.11.2023 00:08
Wchodzenie do pasa w wodę to nie morsowanie. Wchodzenie spoconym do zimnej wody to nienajlepszy pomysł.
wtorek, 14.11.2023 09:45
A kto tam był spocony jeśli mędzy biegiem a wejściem do wody minęło 25min
poniedziałek, 13.11.2023 00:17
Były duże przerwy by nie było tak jak piszesz
Xyzponiedziałek, 13.11.2023 14:17
Na mnie wchodzenie do zimnej wody nie robi wrażenia. Spróbujcie wejść do gorącej!
poniedziałek, 13.11.2023 11:29
Tak będzie niebawem we wszystkich domach w Europie.
Tomikponiedziałek, 13.11.2023 11:27
Pozdrawiam wszystkie morsy :) trzymajcie się ciepło.
Komentarze (8)