Donald Tusk z wizytą w Nowej Rudzie [Wideo, Foto]
Sytuacja związana z wojną w Ukrainie, szalejąca inflacja, drożyzna, ceny paliwa i węgla opałowego - to tylko niektóre tematy, jakie zostały poruszone podczas spotkania z Donaldem Tuskiem w Nowej Rudzie. Lider Platformy Obywatelskiej spotkał się z mieszkańcami regionu w poniedziałek, 6 czerwca w sali widowiskowej Miejskiego Ośrodka Kultury.
- Jako historyk dobrze pamiętam te lekcje, które mówiły jak bardzo inflacja ma wpływ na rozchwianie emocji społecznych. Kiedy nie wiesz, ile złotówka, którą masz w ręku, będzie jutro warta. Czy pensja, którą zarabiasz i za którą mogłeś utrzymać siebie i swoją rodzinę, czy za dwa, trzy miesiące wystarczy do połowy miesiąca. Często niekontrolowana drożyzna, szczególnie inflacja, była źródłem rzeczy absolutnie dramatycznych. Wielu historyków twierdzi, że II wojna światowa, narodziny nazizmu - były m.in. spowodowane tym wielkim psychospołecznym kryzysem, jaki wywołała hiperinflacja w latach 20., a później kryzys gospodarczy w latach 30. - mówił podczas spotkania Donald Tusk. - Bardzo chciałbym żebyśmy wszyscy starali się siebie nawzajem trochę lepiej rozumieć. Niezależnie nawet od poglądów politycznych, bo te emocje są i tak wystarczająco uzasadnione tą sytuacją bez precedensu, a przyszłość być może szykuje nam kolejne niespodzianki, a wydaje się, że nie tylko Polska, ale ludzkość wkroczyła w taką erę, gdzie nie ma roku, miesiąca, żeby coś zaskakującego i nieprzewidywalnego się nie zdarzyło, czy to w wymiarze ogólnoludzkim, globalnym tak jak pandemia, regionalnym - tak jak wojna, ale przecież wiemy, że ta wojna w każdej chwili może przekształcić się w III wojnę światową.
Podczas żywej dyskusji o teraźniejszości i przyszłości, z wypełnionej po brzegi sali padały także pytania o OFE czy zasiłek pogrzebowy.
Spotkanie w Nowej Rudzie trwało ponad dwie godziny. Na koniec szef Platformy Obywatelskiej, zapytany o wybory podkreślił, iż jedna lista całej opozycji dałaby gwarancję zwycięstwa.
- Jeśli partnerzy z jakiś powodów chcieli dwie, trzy listy, też damy radę. Obiecuję wszystkim, którzy chcą zmiany, niezależnie od tego, czy się zgodzą czy nie, wygramy te przyszłe wybory - zapewnił lider PO.
Przeczytaj komentarze (15)
Komentarze (15)