Co wolicie? Trening mózgu czy „zapalenie lontu pod tyłeczkiem”? Apel do przedsiębiorców: czas się obudzić!

10 Zobacz galerię

Spotkania Śnieżnickiego Klubu Biznesu, którego moderatorami są Adam Jaśnikowski i Piotr Wdowiak, mają jeden cel: przedsiębiorcy z naszego regionu powinni ze sobą współpracować i siebie wzajemnie wspierać, bo czasy mamy trudne i w jedności siła. Czy potrzebny nam do tego trening mózgów, co proponowała jedna z uczestniczek? Z pewnością trzeba „zapalić lont pod tyłeczkiem”, w czym specjalizuje się Dorota Komornicka z Funduszu Lokalnego Masywu Śnieżnika. – Trzeba obudzić Kotlinę Kłodzką! – apelowała inna bizneswoman.

Od powodzi żyjemy tu w poczuciu krzywdy, że rząd nie wspiera nas na miarę potrzeb, zwłaszcza przedsiębiorców. I to nie tyczy tylko tych, którzy stracili pod wodą majątki. – Jesteśmy wtórnymi powodzianami – mówił w poniedziałek, 31 marca, w hotelu ABIS przedsiębiorca z Kłodzka. Turyści nadal odpływają z ziemi kłodzkiej, a walczyć ma z tym lokalna organizacja turystyczna, która powinna powstać jeszcze w kwietniu. Tę inicjatywę przedstawiła Aleksandra Wąsowicz ze Złotego Stoku. Jej zadaniem ma być promocja atrakcji i usług turystycznych.

Tu wraca pomysł bonu turystycznego, czy – jak chce Aleksandra Wąsowicz – vouchera, który kosztowałby budżet państwa 150 milionów na dwa lata. Minister do spraw odbudowy Marcin Kierwiński już odrzucił ten pomysł...  „My chcemy pomóc tym ludziom, a nie robić PR-owski show na powodzi, tak jak państwo” – oświadczył z sejmowej trybuny, a mówił do posłów PiS [pisaliśmy o tym TUTAJ]. Co zatem, jeśli nie pomoc państwa? Pani Sylwia, świeżo po zakończonych na Zamku na Skale targach ślubnych, mówiła: – Polecam panią Agnieszkę, polecam panią Asię...

Czy to wystarczy? Nadal wycofywane są rezerwacje, a podatki trzeba płacić... – Musi być presja w stronę rządu! – mówił lewicowy radny powiatowy Adam Łącki. Gorzko podsumowała to mieszkanka wsi Wyszki. – Toniemy w śmieciach, a chcemy tu zapraszać gości? – pytała. – Nie ma nic gorszego. Turysta nie wybaczy syfu – odpowiadała sobie, nam, samorządom, rządowi, wszystkim świętym. Jak zwykle ważnym punktem spotkania Śnieżnickiego Klubu Biznesu były rozmowy przy kawie. Może pani Sylwia polubiła jakąś Agnieszkę i poleci ją Asi? [kot]