Z budowy suchych zbiorników polecamy korki u wójta Tura. W Krosnowicach „wrzaskliwej mniejszości” postawił tamę

czwartek, 24.4.2025 12:13 9178 27

– Jestem zwolennikiem budowy zbiorników. Żałuję, że w 2019 roku się z tego wycofano – nie pozostawił wątpliwości Zbigniew Tur, wójt Gminy Kłodzko. Spotkanie z przedstawicielami Wód Polskich, które odbyło się 23 kwietnia w Krosnowicach, było zupełnie wyjątkowe. Nie zabrakło oczywiście pretensji mieszkańców o utrzymanie rzek na terenie gminy, rzeczywiście rozmawiano jednak o przyszłości.

Kluczowe było pytanie Huberta Krecha, słynnego w całej Polsce kucharza, mieszkańca Krosnowic, który już dwa razy musiał walczyć z wielką wodą: – W jaki sposób my dzisiaj mamy się zachować, jeśli chcemy poprzeć pana program? – zwrócił się do prof. Janusza Zaleskiego. Ten odparł: – To czas, by milcząca większość dała głos! A Jacek Drabiński, zastępca dyrektora RZGW we Wrocławiu, dodał: – To bardzo pomoże.

Mowa o „Programie redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Nysy Kłodzkiej” przygotowanego przez zespół właśnie pod kierunkiem prof. Zaleskiego. My na jego temat nie milczeliśmy, zgłaszaliśmy liczne zastrzeżenia, ale rzeczywiście... Gdy w tej sprawie słychać głównie „wrzaskliwą mniejszość” [to słowa prof. Zalewskiego], czas się określić: autor tekstu jest absolutnie „za” nowymi zbiornikami. Dla dobra wszystkich.

Ostatecznie przekonał nas nawet nie prof Zaleski, który prezentuje proste rachunki, a zrozumieć można je po kursie arytmetyki na poziomie pierwszych klas szkoły powszechnej. W krosnowickiej „Podhalance” znowu mówił, że 23 miliony metrów sześciennych wody – tyle we wrześniu przetoczyło się tylko przez Białą Lądecką – zawsze przyniosą taki sam efekt: katastrofalne zniszczenia. Jeśli wody gdzieś nie przetrzymamy.

Retencja leśna? Melioracja? Oczywiście tak, prof. Zaleski jest zdecydowanie za takimi rozwiązaniami. Ale na nawalne deszcze to za mało. Każdy dodatkowy zbiornik będzie zwiększał bezpieczeństwo mieszkańców ziemi kłodzkiej. Jeśli ich nie będziemy budować, możemy liczyć jedynie na szczęście. Przeciwnicy takich rozwiązań niech tłumaczą choćby mieszkańcom Krosnowic, którzy są regularnie zalewani, że będą je mieli.

I tu nieco wzruszony wójt Zbigniew Tur użył argumentu dla nas rozstrzygającego: – My zabezpieczamy Kłodzko. Teraz oczekujemy, że mieszkańcy innych miejscowości pomyślą też o nas... Mowa o dwóch zbiornikach retencyjnych zbudowanych w ostatnich latach na terenie Gminy Kłodzko. Wpłynęły one na „wypłaszczenie” fali powodziowej w mieście Kłodzko, choć tylko dwa nie zapobiegły tam dramatom.

Wójt podkreślał, że mieszkańcy jego gminy przeżyli już trudy budowy zbiorników i wysiedleń. Słyszeliście, by skończyło się to dla kogoś krzywdą? By ktoś na tym stracił i nie mógł odbudować swojego życia gdzie indziej? – Bo obudzimy się z następną tragedią... – przestrzegał Zbigniew Tur. I mówił, co zaprząta teraz głowy samorządowców w całej Polsce. Nie skutki powodzi u nas, ale wszechogarniająca susza.

Wójt nie pozwolił zabrać głosu antyzbiornikowym aktywistom, którzy mieszają ludziom w głowach, mówiąc choćby o „spisku” zawiązanym, by nas utopić i ukraść miliardy. Zbigniew Tur to potrafił zrobić [przy aplauzie sali]. Inni samorządowcy, w imię źle pojętej wolności słowa, dają głos kłamcom i ksenofobom. Urszula Borkowska, sołtys Krosnowic, podsumowała to krótko: – Hydrologom trzeba zaufać. Nie szarlatanom.

Nie wycofujemy się z zastrzeżeń, które mieliśmy do programu prof. Zaleskiego. On sam w Krosnowicach przyznał, że to szczegółowy plan tylko dla Białej Lądeckiej. Dla Ścinawki taki powstanie w ciągu kilku miesięcy, dla Nysy Kłodzkiej do końca roku. Ale warunek jest jeden: potrzebna jest decyzja dla Białej Lądeckiej. – Bez tej decyzji nie pójdziemy ani o krok dalej – mówił profesor. Kto ma ją podjąć? Rząd, nie samorządowcy.

Jaka jest zatem nasza rola? Nasza, czyli mieszkańców ziemi kłodzkiej. Wywierajmy presję na polityków wszystkich szczebli i wszystkich opcji, by zapewnili godne warunki do życia tym z nas, którzy dla wspólnego dobra będą musieli opuścić swoje domy. To się nazywa SOLIDARNOŚĆ. Chowaniem głowy w piasek, w czym specjalizują się niektórzy z samorządowców, możliwym kolejnym tragediom się nie zapobiegnie. [kot]

PS Wiecie? Prof. Janusz Zaleski twierdzi, że gdyby we wrześniu 2024 roku nie pękł wał na zbiorniku w Stroniu Śląskim, fala powodziowa byłaby niewiele mniejsza? On to policzył. Kto wierzy domorosłym „specjalistom”, ten wystawia świadectwo samemu sobie. – Ja mam zaufanie do profesora Zaleskiego – zadeklarował w Krosnowicach Borysław Zatoka, który ma odwagę promować budowę zbiornika w Stójkowie. A wy?

Przeczytaj komentarze (27)

Komentarze (27)

rak czwartek, 24.04.2025 13:15
trochę sie powtórzę, Ale jesli to trafi warto to powtarzać jak pacierz w koło ja sądzę ,że trzeba bardziej uświadomić tych ludzi. że na tym skorzystają jak wykupi się ich tereny i domy ,niektóre pożal się itd jasne zawsze to przykre. Ale cały świat sie przemieszcza dziś . Ale jak dobrze wynegocjują . Tu się trzeba na tym skupić, bo jedni dostaną więcej kasy za swoje domy niż są one warte ,bo ten trener traci i to bardzo jak żaden , na nieruchomościach .A to wiem dość dobrze .A dlaczego ????bo właśnie to tereny zalewowe nikt tu o zdrowych zmysłach nie chce już tu mieszkać A nawet już przyjezdżać , proszę popytać gestorów hoteli ,apartamentów ,prawie zero rezerwacji, a było ich masa czemu ???czytaj wyżej czyli być albo nie być - budować czy nie budować- OT JE PYTANKO wg mnie budowaĆ i to natentychmiast
czwartek, 24.04.2025 13:20
i dodam tylko ale dla kreatywnych wójtów burmistrzów czy tacy są tu????????????????????????????????
Zbiornik retencyjny (sztuczne jezioro zaporowe) – sztuczny zbiornik wodny, Zbiorniki te mogą pełnić wiele funkcji, w tym nawet kilka równolegle (np. funkcja energetyczna i przeciwpowodziowa, funkcja zaopatrzenia w wodę i rekreacyjna).wędkarstwo
Zadra czwartek, 24.04.2025 14:38
Taaa....drugie Mazury.....?
Max dzisiaj, 19 godz temu
Przecież to suche zbiorniki.
Wizjoner dzisiaj, 5 godz temu
Tak, i ten zbiornik można połączyć z Roztokami innymi zbiornikami siecią kanałów. Ziemia kłodzka stanie się Mazurami Południa Polski (MPP). Będzie praca dla flisaków, atrakcja turystyczna, a pociągi i drogi zostaną odciążone, bo ludzie będą podróżować łodziami między miejscowościami. A w trakcie podróży będą łowić ryby, które będą jeść na drugie śniadanie w pracy.

Rozwinie się wędkarstwo, może jakaś fabryka wędek, turystyka wodna, więc i fabryki kół ratunkowych, SUP-ów, motorówek i jachtów. Każda rodzina będzie miała w domu 2 samochody i jacht.

Kolejnym etapem tej polskiej Wenecji, będzie połączenie wodną autostradą z Odrą i Jeziorem Nyskim. Wyobraźcie sobie, wsiadacie na swój jacht w zaparkowany w Roztokach i płyniecie na wakacje do Kołobrzegu! Albo lepiej, w drugą stronę, na czeski zalew Rozkosz!

Ah, rozmarzyłem się.
Renes dzisiaj, 5 godz temu
Ale same zbiorniki NIC nie dadzą. Analizy wykazały, żeby jakby powstało te 9 zbiorników to fala powodziowa byłaby o 50 cm niższa. Dla skutków powodzi nie ma to żadnego znaczenia. Nie można oprzeć ochrony TYLKO na tych zbiornikach.
dzisiaj, 4 godz temu
No ale powiedz to tym profesorom i ich zwolennikom. Nie są robione na bieżąco naprawy i wszelkie utrzymanie koryt rzek a tu się za zbiorniki zabierają. Ale co sie dziwic. Jacy fachowcy takie pomysly
DKL dzisiaj, 5 godz temu
Ale problem....!!! Postawić zaporewnajwęższym przepływie Nysy i bedzie jezioro,prąd, rybki,rekreacja....itp,itd
niezorientowany czwartek, 24.04.2025 19:28
Czy pod zbiorniki w Krosnowicach i Szalejowie ktoś został wywłaszczony z domu mieszkalnego? Ile takich osób było?
Jaaaa dzisiaj, 9 godz temu
Tak, w Szalejowie zostali ludzie przesiedleni z rejonu suchego zbiornika. Myślę, że nie było ich dużo. Ale była to opłacalna oferta.
niezorientowany dzisiaj, 8 godz temu
ale wie ktoś dokładnie ile było tych rodzin? Jedna? Cztery? Czterdzieści?
Renes dzisiaj, 5 godz temu
Dziękujemy za precyzyjne informacje - przyśniły ci się czy zgadujesz?
rysiu 67 dzisiaj, 6 godz temu
pan tur to jak caly psl gdzie koryto totam oni sa albo za albo przeciw itak sie kolysza od 50 lat nie ublizajac zwyklym rolnikom ktorzy tyraja na nich anic z nich niemaja
rysiu 67 dzisiaj, 7 godz temu
pan tur to jak caly psl gdzie koryto totam oni sa albo za albo przeciw itak sie kolysza od 50 lat
Bolo dzisiaj, 12 godz temu
komu mają się przysłużyć ???? skoro takie naciski????
Palix wczoraj, 23 godz temu
Miejmy nadzieje, że antymózgowce znowu nie wygrają, a jak wygrają to nie sp...olą do mysiej dziury nie biorąc odpowiedzialności za krzywdy ludzkie i powódź.
wczoraj, 22 godz temu
Mówisz o odpowiedzialnosci. Kto ją poniósł za rozerwana tamę i za wszystkie inne które przyczyniłysię do ogromu zniszczen ? Bo chyba nikt.... a ty rzadasz odpowiedzialności od zwykłych ludzi na których nie masz najmniejszego prawa zwalac winy
Lądczanin czwartek, 24.04.2025 14:14
Gdyby zbiornik nie pękł fala byłaby taka sama, bo profesor to policzył. Ja nie liczyłem ale mam dowody w postaci zdjęć z lądeckiego rynku, woda po ulewnych deszczach ledwo co wlała się na skraju rynku i już zaczęła opadać jak fala z przerwanego zbiornika wlała się do wysokości 2m. Jeśli tak wyglądają obliczenia profesora, to lepiej żeby nic nie budował.
majka wczoraj, 23 godz temu
Co za głupoty i niezrozumienie tematu. Woda byłaby podobna dla Krosnowic gdzie się to rozlało, te słowa tam padły.
Krosnowice Nysa Kłodzka czwartek, 24.04.2025 18:46
Bez konkretów !!Kiedy rozpoczną się prace związane z oczyszczeniem i pogłębieniem Nysy Kłodzkiej w Krosnowicach? Czekają już 30-40 lat !!
Ile jeszcze?
czwartek, 24.04.2025 19:03
Dokładnie. Nic dodać nic ująć. A ten artykuł pokazuje tych ,,fachowcow,, jakby wiedzieli co robią. Otóż go..wn.. wiedza co robia. Budujcie od razu drugi raciborz a przy tych zaniedbaniach to i tak nic nie da. Ps. Czy ruszyły już pracę naprawcze tamy w Międzygórzu? Odpowiedź znana....
xyz czwartek, 24.04.2025 18:44
W 2010 wału koło tamy nie rozwaliło, a fala ponoć buła mniejsza od tej z 2024. Nie wiem nie obliczalem.
Mieszkaniec czwartek, 24.04.2025 16:54
haotyczne napisany artykuł....szkoda , natomiast co do zbiorników to oczywiście, że powinny powstać w odpowiednich miejscach z uwzględnieniem godziwych wywłaszczeń , oraz przecz z lewicowymi aktywistami !
Autor czwartek, 24.04.2025 16:55
Chaotycznie *
Bez konkretów czwartek, 24.04.2025 18:40
Ostatecznie przekonał...kogo redaktora?
Kurs arytmetyki.... to artykuł ?
Opis wydarzenia wystarczy a wnioski mieszkańcy wyciągną sami. Bez konkretów dotyczących pogłębiania i oczyszczania rzeki Nysa Kłodzka dalej dżungla.
czwartek, 24.04.2025 15:34
Za 3 miesięce znowu bedzie powódź. Dyskusje, gadki, ryki nic nie pomagają….
Niezatapialna wieś Stójków czwartek, 24.04.2025 14:37
Na razie poza wyganianiem ludzi nie ma żadnych pomysłów. Czy już została wykonana tama z żelbetu w Stroniu żeby znów nie zalało z tego samego źródła? Była tama z gówna i trocin i dziurę zasypano gównem i trocinami i wszyscy zadowoleni teraz tylko wyganiać ludzi bo więcej tam z gówna i trocin potrzeba. Co do ratowania Kłodzka to trochę śmieszne w Kłodzku tych ludzi zagrożonych wodą to pewnie jest mniej niż np w Kamieńcu Ząbkowickim. Bo Kłodzko to jednak jest na górce położone a przy rzece znajduje się mała część miasta. To proponuję postawić tamę w Bardzie wygonić wszystkich mieszkańców powiatu kłodzkiego i ratujmy Kamieniec. Mam nadzieję, że Zatoka da dobry przykład i pierwszy się wyprowadzi.