Policjant z kłodzkiej drogówki kolejny raz zasłynął w całej Polsce. Tym razem swoim wyczynem w... Afryce! [FOTO]

czwartek, 30.1.2025 22:21 5538 9

Mł. asp. Michał Terek z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku dokonał nie lada wyczynu: wspiął się na najwyższy szczyt Afryki Północnej – Jebel Toubkal (4167 m n.p.m.). Sam nie uważa się za profesjonalnego wspinacza, ale góry są jego pasją. To nie pierwszy raz, gdy zasłynął. Kilka lat temu pisaliśmy już o nim, a interesowały się nim media w całej Polsce.

Nasz policjant kocha turystykę wysokogórską. Tym razem  wyruszył na wyprawę, której celem było zdobycie Jebel Toubkal położonego 63 km na południe od Marrakeszu, w Parku Narodowym Tubkalu w Maroku. Przygodę rozpoczął 26 stycznia na wysokości 1900 m n.p.m., skąd po około 5 godzinach marszu dotarł do schroniska na 3200 m n.p.m.

Pierwszy dzień był spokojnym 10-kilometrowym podejściem, porównywalnym do dwukrotnego wejścia na karkonoską Śnieżkę. Wieczór spędził na aklimatyzacji i przygotowaniach do finałowego ataku na szczyt. Drugi dzień rozpoczął się bardzo wcześnie, pobudka już o 3:50, szybkie przygotowania, śniadanie o 4:30 i wyjście na szlak o 5:00, jeszcze po ciemku.

Trasa liczyła około 5 km, natomiast ze względu na duże nachylenie, przypominające najbardziej stromy odcinek wspinaczki na tatrzańskie Rysy od polskiej strony, podejście wymagało ogromnej wytrzymałości. W surowych zimowych warunkach, miejscami przy śniegu sięgającym do pasa, podejście było wyjątkowo trudne.

Około godziny 8:00 policjant stanął na szczycie, idealnie o wschodzie słońca. Był jednym z pierwszych zdobywców tego dnia. Przewyższenie wyniosło 1000 metrów, a łącznie przez dwa dni pokonał 2300 metrów różnicy wysokości. Niektórzy wspinacze musieli zawrócić z powodu choroby wysokościowej. Jemu wystarczyły zwykłe leki przeciwbólowe.

Zejście ze szczytu zajęło około 6 godzin. Było to pierwsze zdobyte przez kłodzkiego policjanta wzniesienie powyżej 3000 m n.p.m. A Jebel Toubkal to świetny wybór dla osób, które chcą rozpocząć swoją przygodę z wysokimi górami. Latem szlak nie wymaga technicznych umiejętności, natomiast zimą w tej części Afryki jest... śnieg.

Mł. asp. Michał Terek łączy służbę ze swoim zainteresowaniami i na każdym kroku swoją aktywnością zachęca innych, aby poszli w jego ślady. Góry nauczyły go dyscypliny oraz samodoskonalenia. „Niech każda Twoja wyprawa zakończy się bezpiecznym powrotem do domu!” – życzą mu koledzy w mundurach. A my przypominamy historię z jesieni 2017 roku.

Patrol drogówki z Kłodzka eskortował samochód wiozący noworodka. Jak do tego doszło? Podczas kontroli w Stroniu Śląskim, kierowca poprosił policjantów o pomoc. Wiózł dwutygodniowe dziecko do szpitala. Maleństwo dusiło się i liczyła się każda minuta. Jednym z policjantów, który wówczas natychmiast pomógł, był wtedy sierżant Terek [pisaliśmy o tym TUTAJ]. [-]

Przeczytaj komentarze (9)

Komentarze (9)

Plent dzisiaj, 8 min temu
Prawdziwy twardziel !
Iks niedziela, 09.02.2025 00:18
Gratulacje
Bączek Stanisław z Trzebieszow piątek, 07.02.2025 07:31
Znam ludzi z Kłodzka i Trzebieszowic co na...
Fakt piątek, 31.01.2025 15:25
Brawo Panie Michale, marnujesz się Pan w tej formacji,...
Stachu poniedziałek, 03.02.2025 12:01
W tej formacji to bierze kase za niby pracę i...
-kika- poniedziałek, 03.02.2025 09:47
Serducho i odwagę ma nasz kłodzczanin Michał.Brawo.
piątek, 31.01.2025 03:32
Marek Gróbarczyk, ówczesny minister PIS gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej....
Marek piątek, 31.01.2025 08:24
Pan zabierze ze sobą Kerwińskiego w te góry... przestanie narzekać...
piątek, 31.01.2025 08:26
To juz mógł tam zostac na tym Szczycie , zadna...