Policjant zuch! Dzięki jego szybkiej reakcji nie doszło do tragedii. Kierowca nie był pijany... Był zalany w trupa!
33-letni mieszkaniec powiatu kłodzkiego pomimo wcześniej wydanego zakazu prowadzenia pojazdów, wsiadł za kierownicę Audi. Może dlatego, że miał w swoim organizmie blisko 3 promile alkoholu... Tak „wstawiony” poruszał się po gminie Radków. A że nie była to jazda jak po sznurku, zwróciła uwagę funkcjonariusza.
Policjant, choć miał wolne, natychmiast podjął interwencję. Podbiegł do pojazdu, wyciągnął kluczyki ze stacyjki, by uniemożliwić kierującemu dalsza jazdę. Wezwał też patrol. Przybyli na miejsce funkcjonariusze przebadali delikwenta. Wynik: 2,98 promila alkoholu. Na dodatek – po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych – okazało się, że kierujący posiada zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty i za swoje czyny odpowie przed sądem. W świetle obowiązujących przepisów za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, 5 tys. złotych kary oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 10 lat. Dojdzie jeszcze kara za złamanie zakazu siadania za kierownicą. [-]
Przeczytaj komentarze (3)
Komentarze (3)