Rozbój w biały dzień: „utarczka słowna przerodziła się w agresję fizyczną”... Krewki 40-latek trafił do aresztu. Co teraz?
W ubiegłym tygodniu na terenie powiatu kłodzkiego doszło do rozboju, którego ofiarą padł 41-letnie mężczyzna. Do zdarzenia doszło w mieszkaniu poszkodowanego. Jak wynika z akt sprawy, „pomiędzy mężczyznami doszło do utarczki słownej, która szybko przerodziła się w agresję fizyczną”.
Mundurowi ustalili, że w trakcie zajścia 40-letni sprawca zaczął bić swojego znajomego pięściami po całym ciele, a następnie przewrócił go i kopał. Następnie bezpośrednio, po doprowadzeniu poszkodowanego do stanu bezbronności, krewki napastnik zabrał mu telefon komórkowy oraz portfel wraz z zawartością w postaci banknotów o łącznej wartości 1000 złotych i dowodu osobistego.
Kłodzcy policjanci natychmiast rozpoczęli intensywne działania. Dzięki skutecznemu rozpoznaniu środowiska lokalnego, jeszcze tego samego dnia policjanci ustalili sprawce, a – co ważniejsze –zatrzymali go. Ponadto w toku prowadzonych czynności funkcjonariusze odnaleźli portfel i 200 złotych oraz zniszczony dowód osobisty.
Zatrzymany 40-latek, mieszkaniec powiatu kłodzkiego, został doprowadzony do jednostki policji i trafił do policyjnego aresztu. Podejrzany usłyszał już zarzuty popełnienia przestępstwa rozboju. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i wobec podejrzanego zastosował tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. [-]
Dodaj komentarz
Komentarze (0)