[FOTO] Dwie gminy Świdnica współpracują
Gmina Świdnica podpisała list intencyjny o współpracy z gminą Świdnica. To nie pomyłka i nie błąd. Bowiem jest w Polsce jeszcze jedna gmina wiejska o tej samej nazwie, której wójtem od 1994 r. jest Adam Jaskulski. Samorządowcy doskonale się znają, bowiem od kilkunastu lat do obu urzędów mylnie kierowana jest korespondencja przez różne instytucje, firmy, czy redakcje. - Czasem jest to zabawne, ale czasem może stanowić duży problem, jak pokazało zdarzenia z ostatnich tygodni – mówił w Krzyżowej wójt Adam Jaskulski.
Świdnica jest oddalona od stolicy powiatu – Zielonej Góry o 10 km i posiada z nią połączenie drogą krajową nr 27. Położenie gminy, bliskie sąsiedztwo Zielonej Góry, przebieg ważnych dróg o znaczeniu krajowym (nr 27 relacji Zielona Góra –Żary i nr 32 relacji Zielona Góra – Gubin) sprawia, że jest ona obszarem tranzytowym, a jej dostępność komunikacyjna jest dobra.
Mając na uwadze możliwości wymiany doświadczeń samorządowych oraz podjęcie wspólnych działań przez samorządy gminne, 26 maja 2018 r. w Krzyżowej wójt gminy Świdnica /dolnośląskie/ Teresa Mazurek oraz wójt gminy Świdnica /lubuskie/ Adam Jaskulski podpisaniem listu intencyjnego wyrazili wolę nawiązania dwustronnej współpracy.
Celem współpracy będzie wspieranie wzajemnej wymiany doświadczeń, dobrych praktyk we wszystkich dziedzinach życia samorządu, w szczególności zaś pomiędzy placówkami edukacyjnymi, mieszkańcami, związkami oraz instytucjami publicznymi, we wszystkich grupach wiekowych. Współpraca służyć ma rozwojowi wielopłaszczyznowych stosunków w dziedzinach: społeczno-kulturalnej, sportowej, oświaty, turystyki, ekologii, przedsiębiorczości, ochotniczych straży pożarnych, pogłębiania więzi między władzami i Radami Gmin obu samorządów oraz ich mieszkańcami.
- Z wójtem gminy Świdnica znamy się od kilkunastu lat. Po raz pierwszy usłyszałam o gminie Świdnica na jednej z konferencji, kiedy to poproszono o zabranie głosu wójta Jaskulskiego. Wtedy też zrodził się pomysł wzajemnej współpracy, która dziś staje się faktem. List intencyjny o współpracy podpisujemy w Krzyżowej, miejscu ważnym dla naszej gminy. Tu zawieraliśmy nasze pierwsze partnerstwa, realizujemy wiele wzajemnych projektów, z udziałem dzieci, młodzieży i seniorów. Z pewnością pomysłów do dalszej współpracy nie będzie brakowało. Dużo o sobie już wiemy choćby z mylnie kierowanej do naszych urzędów korespondencji i zaproszeń do udziału w konferencjach i spotkaniach. Dlatego też ta nasza obustronna współpraca może być wzmocnieniem przekazu informacyjnego, że niedaleko od siebie położone są dwie gminy wiejskie Świdnica, a jak wielokrotnie mogliśmy się o tym przekonać są one mylone nie tylko przez kierowców, ale i przedstawicieli różnych instytucji także – mówiła Teresa Mazurek, wójt gminy Świdnica.
Również i wójt Jaskulski, podzielił się informacją, że na dzień przed przyjazdem do gminy Świdnica w pow. świdnickim odebrał w swoim ratuszu zaproszenie do udziału w konferencji dla Teresy Mazurek. Czasami jest to zabawne, ale i zdarzają się takie sytuacje, w których pracujący na infolinii 112 konsultanci mylą Świdnicę w woj. lubuskim ze Świdnicą w woj. dolnośląskim. Mamy nadzieję, że nasza współpraca przyczyni się do zmniejszenia tego typu zdarzeń. Patrząc na piękne tereny turystyczne w gminie Świdnica, bogactwo zespołów folklorystycznych, zaplecze edukacyjno-sportowe w placówkach oświatowych to płaszczyzn do współpracy nie będzie brakować– mówił w Krzyżowej wójt gminy Świdnica Adam Jaskulski.
Na pamiątkę tego wydarzenia, w sąsiedztwie pałacu w Krzyżowej, wójtowie obu samorządów posadzili 37 dęba niepodległości ze 100, które do 11 listopada br. pojawią się na terenie gminy Świdnica.
Przeczytaj komentarze (2)
Komentarze (2)