[FOTO] Tłumy na Festiwalu Kwiatów w Książu
Po dwóch dniach niepogody, 1 maja okazał dniem na jaki organizatorzy czekali. Tłumy w kolejce do wejścia i niemal dwugodzinne oczekiwanie na przekroczenie bram zamkowych, wystawiło cierpliwość gości na olbrzymią próbę.
Jeszcze przed godziną otwarcia bram zamkowych spora grupa zwiedzających zmierzała w kierunku wejścia. Nikt jednak nie spodziewał się, że w ciągu dnia liczba gości pomnoży się do liczby kilkukrotnie przewyższającej drożność alejek spacerowych.
W drodze do wejścia turyści musieli stać w gigantycznej kolejce.
- Czekamy już prawie godzinę, a do wejścia jeszcze około 200 metrów - żaliła się stojąca w kolejce matka ze śpiącym w wózku dzieckiem.
Przed bramą wejściową chaos. Ochroniarze z trudem radzą sobie z napierającym tłumem. Najbardziej żal wymęczonych oczekiwaniem dzieci, którym nie specjalnie chce się już oglądać to co jest za "panem z wąsem". Panem, który decyduje kto i kiedy może wejść dalej.
Na dziedzińcu gości wita głośna muzyka i panie ubrane w przepiękne suknie z kwiatów. Urocze kompozycje zachwycają małżeństwo z Górnego Śląska.
- Przepiękne i tylko szkoda, że musieliśmy czekać aż półtorej godziny - mówi pan Janusz z Zabrza.
Dalej słychać górnośląską gwarę, język angielski. Gdzieś w grupie gości zauważyć można Azjatów, którzy na chwilę przystają w sali drzewkami bonzai.
Korytarze zamkowe kryją w sobie sporą ilość niespodzianek. Stoiska z różnorodnymi produktami zachęcają do zakupów, degustacji. W wielu miejscach można uzyskać informację na temat sposobów wytwarzania wystawionych na sprzedaż rzeczy. Wszystko pomieszane z kwiatowymi ekspozycjami, muzealnymi eksponatami i tu i ówdzie puszczaną w tle muzyką.
Trasa zwiedzania prowadzi wprost do tarasowych ogrodów. Chwila odpoczynku i dalszy spacer wzdłuż murów zamkowych aż do stoisk handlowych obok dziedzińca zamkowego.
Jednych Festiwal Kwiatów zachwyci, innych rozczaruje. Spora część ekspozycji przygotowywana jest każdego roku w podobny sposób. Stoiska handlowe jak zwykle wypełniają każdą wolną przestrzeń. Plac zabaw dla dzieci jest dobrą alternatywą na spędzenie wolnego czasu, ale nie zastąpi wygórowanych oczekiwań osób, które mają w pamięci festiwale z poprzednich lat.
Przeczytaj komentarze (3)
Komentarze (3)