[WIDEO, FOTO] Poseł Śmiszek i prezydent Moskal-Słaniewska o odzyskaniu pieniędzy z KPO oraz bieżących kwestiach politycznych
W poniedziałek, 27 listopada na placu Magistrackim w Wałbrzychu zorganizowano konferencję prasową z udziałem posła na Sejm RP z ramienia Nowej Lewicy Krzysztofa Śmiszka i prezydent Świdnicy Beaty Moskal-Słaniewskiej. Poruszono kwestie dotyczące pozyskania środków finansowych z KPO oraz środków regionalnych i omówiono realia bieżącej polityki krajowej.
- Jesteśmy w bardzo ważnym momencie dla naszego kraju, minął ponad miesiąc od wyborów, w których Polacy w znacznej większości powiedzieli "Chcemy innej Polski". Polski progresywnej, otwartej, europejskiej, postępowej. Nie chcemy Polski nienawiści, podziałów i zaściankowości i wszystkiego tego, co reprezentowało sobą Prawo i Sprawiedliwość. Dzisiaj [27 listopada] o 16.30 będziemy świadkami politycznego teatru. Prezydent powierzy Mateuszowi Morawieckiemu misję tworzenia rządu. Premier będzie miał dwa tygodnia na uzyskanie wotum zaufania ze strony większości parlamentarnej. To kpina wobec tego, co wydarzyło się 15 października. Prezes Kaczyński i premier Morawiecki chyba nie doczytali, że zdecydowana większość Polek i Polaków po prostu nie chce PiS-u u sterów rządu. Prezydent Duda i cały PiS nadal będą bawić się Polską. Czekaliśmy 8 lat na zmianę kierunku sprawowania władzy, więc przeczekamy i te 2 tygodnie. 248 posłów poprze rząd Donalda Tuska składający się z członków Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. Być może prezes Kaczyński i premier Morawiecki nadal będą zaprzeczali prawidłom matematyki i mówić, że 194 to więcej niż 248 - podkreślał poseł na Sejm RP Krzysztof Śmiszek.
- Rząd PiS przez ponad 2 lata nie poradził sobie ze sprowadzeniem europejskich pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. To są środki na rozwój m.in. Świdnicy, Wrocławia czy Wałbrzycha. Jedną z najważniejszej rzeczy dla nowego rządu będzie pozyskanie tych gigantycznych środków. Lewica będzie aktywnie w tym uczestniczyła. Te pieniądze już pracują dla wielu innych europejskich społeczeństw, znacznie bogatszych od Polski. Nie ma racjonalnego wytłumaczenia, dlaczego inne kraje czerpią z tych środków, a Polacy ciągle z nich nie mogą skorzystać - dodał Śmiszek.
Poseł Śmiszek przyznał, że przed wałbrzyską Lewicą stoi duże wyzwanie w perspektywie nadchodzących wyborów samorządowych i do europarlamentu, mimo dobrego poparcia i mocnych struktur oraz liderów.
- Wybory parlamentarne za nami i nie ukrywam, że utrata mandatu była dla nas gorzką pigułką do przełknięcia. Chcielibyśmy mieć swoją reprezentację w sejmiku województwa, gdzie zapadają ważne decyzje dotyczące polityki regionalnej. Pieniądze z KPO pozwolą na realizację zadań wyznaczonych już dawno temu. Doskonale wiemy, jak te pieniądze wykorzystać. Przeznaczone zostaną na wsparcie finansowe placówek służby zdrowia, infrastrukturę miejską, bazę sportową, zazielenianie miast, walkę z klimatem czy chociażby na proces termomodernizacji i transformacji energetycznej, żebyśmy mogli uzyskać energię ekologiczną lub nawet bezemisyjną. Finanse samorządów są kwestią, która znalazła zrozumienie we wszystkich partiach tworzących szeroko rozumianą koalicję opozycyjną i które, miejmy nadzieję, utworzą nowy rząd. Chcemy przywrócenia stabilizacji i uzdrowienia finansów samorządów, o czym mówią zapisy umowy koalicyjnej. To umożliwi nam rozważne i normalne planowanie z poczuciem bezpieczeństwa o to, że nasze założenia są realne - zaznaczyła prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska.
Całość w materiale wideo poniżej:
wideo, foto: doba.pl
Przeczytaj komentarze (15)
Komentarze (15)