Była przekonana, że pomaga mamie, a w rzeczywistości pieniądze za pomocą kodów BLIK przekazała oszustowi
Oszuści cały czas aktywnie działają, a nasz pośpiech tylko ułatwia im przestępczy proceder. 18 -letnia mieszkanka powiatu świdnickiego straciła 900 złotych metodą na tzw. BLIKA. Była przekonana, że pomaga mamie, a w rzeczywistości pieniądze przekazała oszustowi. Świdniccy policjanci apelują o większą rozwagę przy tego typu transakcjach. Zanim przekażesz kod BLIK- Zadzwoń i sprawdź czy to nie oszustwo!
Oszuści wymyślają coraz to nowe metody by przejąć nasze oszczędności. Jedna z nich polega na uzyskaniu kodu BLIK ofiary. Przestępca po włamaniu się na konto wybranej osoby na portalu społecznościowym, wysyła za pomocą jej komunikatora do znajomych informację z prośbą o pożyczenie pieniędzy, tłumacząc się nagłą potrzebą uiszczenia opłaty np za zakupy. Następnie oszust prosi swoją ofiarę o podanie kodu BLIK, dzięki któremu wypłaca pieniądze z bankomatu. Ma być to najszybszy i najprostszy sposób na przekazanie środków. Niczego nieświadoma ofiara jest przekonana, że pożycza pieniądze komuś z rodziny czy znajomemu.
I tak tez było w tym przypadku. Do świdnickiej jednostki zgłosiła się 18-latka, która została oszukana za pomocą tej metody. W nieznanych okoliczności, ktoś włamał się na konto portalu społecznościowego jej mamy. Podszywając się pod nią - za pośrednictwem komunikatora internetowego przysłał wiadomość z prośbą o pożyczenie pieniędzy i przesłanie ich za pomocą kodu BLIK. 18-latka chcąc pomóc mamie, wygenerowała kod BLIK i przekazała go przez komunikator. Następnie otrzymała kolejną wiadomość z taka samą prośbą i ponownie przekazała kod BLIK i potwierdziła. Oszust nie tracąc czasu, wykorzystał kody wypłacając je w bankomacie. Po całej transakcji do 18-latki zadzwoniła jej mama i okazało się, że to nie ona prosiła o kody BLIK.
W sumie nastolatka straciła 900 złotych.
Apelujemy! Zadzwoń i sprawdź czy to nie oszustwo!
Zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa! Skontaktujmy się telefonicznie lub osobiście z córką, synek, koleżanką czy znajomym z pracy i upewnijmy się czy naprawdę ten ktoś potrzebuje naszej pomocy!
Dodaj komentarz
Komentarze (0)