Interwencje, które ratują i przywracają porządek – intensywny tydzień Straży Miejskiej w Świdnicy

Miniony tydzień upłynął strażnikom miejskim w Świdnicy pod znakiem wielu interwencji – od nietypowych zgłoszeń związanych z zagrożeniem dla bezpieczeństwa pieszych, przez pomoc zwierzętom, aż po zatrzymanie osoby poszukiwanej. Codzienna praca funkcjonariuszy pokazuje, jak różnorodne są wyzwania, z jakimi muszą się mierzyć.

Niebezpieczna pułapka na przystanku

W piątek, 23 maja, tuż po godzinie 6:20, dyżurny świdnickiej straży miejskiej otrzymał zgłoszenie od dyspozytora MPK o zdjętej kracie burzowej na przystanku przy ul. Leśnej. Patrol, który przybył na miejsce, potwierdził niepokojącą sytuację – niezabezpieczona studzienka mogła stanowić poważne zagrożenie dla pasażerów i przechodniów. Strażnicy niezwłocznie zabezpieczyli kratę, choć przyczyny jej usunięcia pozostały nieustalone.

Interwencja na dworcu i pomoc dla rannego ptaka

Kilka godzin później funkcjonariusze zostali wezwani na dworzec PKP Świdnica Miasto, gdzie obecność bezdomnego mężczyzny wywoływała dyskomfort wśród podróżnych. Zgodnie z regulaminem, strażnicy nakazali opuszczenie poczekalni przez mężczyznę, który zastosował się do polecenia.

Tego samego dnia, o godzinie 10:59, zgłoszono rannego ptaka na ul. Zamenhofa. Z uszkodzonym skrzydłem trafił pod opiekę weterynarza w schronisku. Jego dalsze losy zależeć będą od stanu zdrowia.

Pogryziony pies i brak odpowiedzialności właścicielki

W sobotnie popołudnie, 24 maja, strażnicy interweniowali na ul. Kliczkowskiej, gdzie dwa psy biegające bez nadzoru zaatakowały innego czworonoga. Pies należący do zgłaszającej został pogryziony. Właścicielka agresywnych psów została ukarana mandatem karnym. To kolejny przypadek, który przypomina o konieczności odpowiedzialnego traktowania zwierząt.

Zatrzymanie poszukiwanego i zniszczenie mienia

W nocy z soboty na niedzielę, 25 maja, kobieta poinformowała dyżurnego o leżącym w zatoce parkingowej nietrzeźwym mężczyźnie. Patrol ustalił, że był to poszukiwany przez policję mężczyzna, wobec którego sąd orzekł karę aresztu. Został on zatrzymany i przekazany policji.

Zaledwie kilka minut później operator monitoringu miejskiego zauważył mężczyznę kopiącego w szafkę sygnalizacji świetlnej na Placu Grunwaldzkim. Sprawca został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Straż Miejska nie wyklucza, że będzie musiał także pokryć koszty naprawy urządzenia.

Zakłócanie porządku i pomoc dla chorego jeża

Tego samego dnia, około godziny 14:00, patrol interweniował w Ogrodzie Różanym, gdzie osoba używająca materiałów pirotechnicznych zakłócała porządek publiczny. Mandat w wysokości 500 zł zakończył nieodpowiedzialną zabawę.

Kolejne zgłoszenie dotyczyło chorego jeża leżącego na ul. Wieleckiej. Zwierzę zostało przewiezione do schroniska. To przypomnienie, że dzikie zwierzęta żyjące w miastach są narażone na wiele niebezpieczeństw i warto im pomagać, gdy potrzebują wsparcia.

Alkohol w miejscu publicznym – kolejna interwencja

Ostatnia z opisanych interwencji miała miejsce 29 maja na Placu Michała Drzymały. Operator monitoringu zauważył kobietę i mężczyznę spożywających alkohol w miejscu publicznym. Funkcjonariusze nałożyli na oboje mandaty karne.