[FOTO] Mieszkańcy skarżą się na śmieci wokół zalewu

poniedziałek, 6.8.2018 08:00 6326 5

Wypoczynek nad wodą cieszy się ogromnym powodzeniem wśród mieszkańców naszego powiatu. Jednym z chętniej odwiedzanych miejsc jest zalew w Komorowie. Worki foliowe, plastikowe i szklane butelki, worki z odpadami walające się obok wody - tak można najkrócej opisać stan terenów nad zalewem w trwającym właśnie sezonie.

- Od dłuższego czasu obserwuję zalew w Komorowie, miejsce, gdzie wielu świdniczan spędza ciepłe weekendy z całymi rodzinami, miejsce, gdzie ogromna ilość ptaków ma swoje siedliska  a wielu wędkarzy przyjeżdża na połów.  Z tygodnia na tydzień zbiornik i okolica zamieniają się w wysypisko śmieci. Kto odpowiada za sprzątanie tego obiektu? Czy nie można zamontować tam kilku śmietników?Czy jesteśmy aż tak ograniczonym społeczeństwem, że nie potrafimy zadbać o miejsca, do których chętnie wracamy? Ja rozumiem, że nie możemy za wiele wymagać od pewnej grupy ludzi, ale być może śmietnik stojący obok ruszy również ich zwiotczałe mózgi i zamiast wyrzucić butelki po piwach do wody, wrzucą je właśnie do kubła - pyta nasz Czytelnik.

Zalew należy do Wód Polskich. Jak poinformowała nas rzeczniczka śmieci w tym miejscu sprzątane są co dwa tygodnie. Wreszcie, jak nas zapewniono, postawiono także kosze.

- Zbiornik w Komorowie został wykoszony w okresie 30.05 - 05.06, śmieci są zbierane przez naszych pracowników i wywożone regularnie co dwa  tygodnie. Od lipca do obsługi zbiornika został przypisany na stałe pracownik, który również dba o porządek.  Kontenery zostały postawione 27 lipca. Niestety muszę tutaj wspomnieć o częstych przypadkach wandalizmu,  kontenery wielokrotnie były niszczone, wrzucane do zbiornika i trudno jest określić jak długo posłużą mieszkańcom. PGW WP jako właściciel nieruchomości jest podmiotem zobowiązanym w ustawie Prawo wodne m.in. do utrzymania cieków i urządzeń wodnych zgodnie z ich przeznaczeniem i funkcją. Należy zaznaczyć, że wały przeciwpowodziowe, nabrzeża i zbiorniki wodne oprócz podstawowej funkcji tj. ochrony przeciwpowodziowej  mieszkańców i ich mienia pełnią również funkcję rekreacyjne i komunikacyjne w postaci dróg technicznych zlokalizowanych na koronie wałów, a powszechnie wykorzystywanych przez  mieszkańców gmin. Sytuacja taka powoduje, że tereny te spełniają wszelkie warunki tzw. terenów otwartych służących społeczeństwu. Wraz z intensywnym rozwojem turystyki i rekreacji oraz wzmożonym wypoczynkiem nad wodami, problem utrzymania czystości na terenach otwartych będzie narastał. Wody Polskie nie są w stanie bez większego zaangażowania samorządów rozwiązać tego problemu. Wody Polskie są otwarte na wszelką współpracę z samorządami, wraz możliwością zawarcia porozumień w tym zakresie - informuje Anna Tarka z Zespołu Komunikacji Społecznej i Edukacji Ekologicznej z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

 

Przeczytaj komentarze (5)

Komentarze (5)

Kkkk poniedziałek, 06.08.2018 16:30
Ten zalew jest od dawna zaśmiecamy przez miastowych wieśniaków,którym za...
poniedziałek, 06.08.2018 12:53
Powinien być zatrudniony pracownik aby na bieżąco sprzątał i kontrolował...
Gaz poniedziałek, 06.08.2018 11:42
Nawet jak będą kosze na śmieci to i tak nic...
Ja poniedziałek, 06.08.2018 09:08
Brak kultury widać na każdym obiekcie wodnym, ludzie grillują bawią...
da poniedziałek, 06.08.2018 08:14
może warto żeby właściciel jeziora pomyślał o jakiś kubłach na śmieci bo jakoś nie widać ich