Proboszcz ze Stanowic wezwany w trybie pilnym do biskupa. Usunął też konto na Twitterze
Nałożona w maju, po publikacji tekstu przez naszą redakcję, na księdza Sławomira Marka "kara" w postaci zakazu wypowiadania się w mediach społecznościowych nie zrobiła na duchownym większego wrażenia. Teraz został w trybie pilnym wezwany do kurii. Czy tym razem dyscyplinowanie proboszcza ze Stanowic, nie przebierającego w słowach, przyniesie jakikolwiek skutek?
21 lipca na swoim twitterze ksiądz sprzeciwił się stanowisku KEP i wprost napisał, że członkowie LGBT (cokolwiek to znaczy) są wrogami przed, którymi należy się bronić. We wcześniejszym wpisie dodał, że banda LGBT odkryła, że znieważenie katolików i chodzenie z gołą d..ą po ulicy to prawo.
CZYTAJ: Proboszcz ze Stanowic o białostockim marszu: "Członkowie LGBT są wrogami szerzącymi antykulturę"
Szokujące słowa proboszcza: "Jako kobieta jest pani potencjalną prostytutką" [AKTUALIZACJA]
Bulwersujące wypowiedzi lotem błyskawicy obiegły media ogólnopolskie i dziś kuria wydała oświadczenie w tej sprawie.
- W związku z wypowiedziami na Twitterze ks. Sławomira Marka w dniu 21 lipca 2019 – ks. Sławomir Marek został wezwany do Świdnickiej Kurii Biskupiej w trybie pilnym. O podjętych decyzjach zostanie także poinformowana opinia publiczna - czytamy w piśmie.
Duchowny zlikwidował także konto na twitterze.
Do sprawy oczywiście wrócimy.
Przeczytaj komentarze (43)
Komentarze (43)