Ugryzienie przez psa, lis na strychu, fałszywe zgłoszenie, wypalanie śmieci

piątek, 2.10.2020 18:27 1931 1

Wybrane interwencje na zgłoszenia mieszkańców w okresie 25.09-01.10.2020r.

25.09.2020r. godz. 14.00 – dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie, że na placu Grunwaldzkim, kobieta chcąc przekazać pieniądze osobie bezdomnej została ugryziona przez jego psa. Z uwagi na okoliczności, że jest to osoba bezdomna, a podobne zdarzenia już wcześniej miały miejsce prowadzone są czynności, aby odebrać psa właścicielowi.

26.09.2020r. godz. 10.15 – dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od mieszkanki ul. Łukowej, że na strychu jednego z budynków przebywa lis. Na miejsce wezwano pracownika schroniska dla zwierząt. Lisa nie udało się odłowić, ale została tam zainstalowana żywo łapka i gdy tylko znów się pojawi jego wizyta może zakończyć się odłowieniem i przeprowadzką w niezamieszkałe rejony miasta.

27.09.2020r. godz. 2.25 – dyżurny Komendy Powiatowej Policji, poprosił pełniących nocny dyżur strażników, aby sprawdzili zgłoszenie dotyczące leżącego mężczyzny w okolicy mostu przy ul. Westerplatte. Przybyli na miejsce funkcjonariusze nie potwierdzili tego zgłoszenia. W pobliżu zastali jednak mężczyznę siedzącego na przystanku MPK i jak się okazało to właśnie on zaalarmował służby ratunkowe dzwoniąc na numer 112 choć takie zdarzenie nie miało miejsca. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie oraz bezpodstawne wezwanie patrolu został ukarany mandatem karnym na kwotę 500 złotych. 

28.09.2020r. godz. 10.45 – Patrol Straży Miejskiej jadąc ul. Zamenhofa zauważył kłęby czarnego dymu w okolicy Parku Strzelnica. Jak ustalono na miejscu powodem zadymienia było wypalanie kabli w celu pozyskania złomu. Interwencja została zakończona ugaszeniem ognia oraz mandatem za termiczne przekształcanie odpadów.

28.09.2020r. godz. 20.20 – dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie mieszkańca ul. Parkowej dotyczące przywiązanego od dłuższego czasu psa w okolicy sklepu. Przybyli na miejsce strażnicy przeprowadzili rozpytanie personelu oraz okolicznych mieszkańców, lecz nie udało się ustalić właściciela. Wezwano na miejsce pracowników schroniska dla zwierząt, którzy zaopiekowali się pieskiem. Kundelek czeka w schronisku na swojego właściciela.

01.10.2020r. godz. 17.40  – operator monitoringu miejskiego zauważył, że na peronie dworca PKP dwójka młodych ludzi czas oczekiwania na pociąg umila sobie dymkiem z papierosa. W trosce o zdrowie młodej pary interweniujący strażnicy zastosowali środek wychowawczy w postaci mandatu.

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

zzz poniedziałek, 05.10.2020 09:30
Od roku czasu jestem zastraszany przed Dzierżoniowską policję na zmianę z Dzierżoniowską strażą miejską. Wygląda to tak: Parkuje samochód osobowy poza miejscem publicznym tj. na parkingu osiedlowym. Nie utrudniam przejazdu, nie stwarzam zagrożenia, nie parkuję również na chodniku czy na trawniku. Mimo to prawie codziennie przyjeżdzają do mnie funkcjonariusze policji (nawet na dwa radiowozy) lub straż miejska Z Dzierżoniowa.Przyjeżdzają, nękaja mnie w miejscu zamieszkania, wymyślają absurdalne powody abym tylko przeparkował auto. Dzieje się to za każdym razem po zgłoszeniu "starego śmiecia" na emeryturze, który uprzykrza życie mnie oraz moim sąsiadom z bloku. "Stary zagrzybiały śmieć" to prawdopodobnie znajomy kogoś z Komendy w Dzierżoniowie, dlatego "kolesiostwo" i utrudnianie życia to w tej Komendzie chyba standard. Zaznaczam, że nigdy nie otrzymałem mandatu karnego. Czy znajdzie się prokurator, który nie boi się przyjrzeć sprawie??????