Wstrząsająca zbrodnia w Witoszowie. Zamordowała swojego partnera nożem
Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę, 10 kwietnia wieczorem w Witoszowie. 24-letnia kobieta zabiła swego 30-letniego konkubenta zadając mu cios nożem prosto w serce.
Tego samego dnia Małgorzata S., została zatrzymana przez policję. Niestety nie udało się jej jeszcze przesłuchać, ponieważ trzeźwieje w policyjnym areszcie.
- Bardzo młoda kobieta zadała cios nożem w klatkę piersiową swojemu partnerowi Janowi S., który zmarł na miejscu. W tej chwili policja pod nadzorem prokuratury prowadzi czynności zmierzające do odtworzenia m.in. przebiegu całego zdarzenia. 24-latka w chwili zatrzymania miała 0,9 promila alkoholu we krwi. Gdy przesłuchanie będzie już możliwe, postawimy zarzuty i wnioskować będziemy o areszt - komentuje dla doba.pl prokurator rejonowy Urszula Zawada.
W chwili popełniania zbrodni w domu było dwoje malutkich dzieci: 2 i 3-letnie. Z relacji sąsiadów do jakich udało nam się dotrzeć wynika, że rodzina od lat borykała się z problemem alkoholowym i była monitorowana przez pracowników GOPS-u.
Przeczytaj komentarze (17)
Komentarze (17)