[FOTO] Zamknęli królika w aucie na noc. Zwierzę konało w męczarniach!
Wydawałoby się, że żyjemy w kraju gdzie nauczyliśmy się dbać o zwierzęta. Ostatnie wydarzenia, które miały miejsce 5 czerwca 2016 roku w naszym mieście na parkingu przy ul. Wróblewskiego, przeczą takiemu poglądowi.
- O godz. 17:15 strażnicy zostali zaalarmowani telefonicznie o pozostawionym na długi czas króliku, który przebywał w samochodzie. Uzyskali informacje, że został on pozostawiony w tym pojeździe w godzinach popołudniowych dnia poprzedniego. Funkcjonariusze stwierdzili, że królik już nie żyje oraz to, że prawdopodobną przyczyną śmierci zwierzęcia była temperatura panująca w pojeździe. Na miejsce został wezwany patrol Komendy Powiatowej Policji, który przejął dalsze już postępowanie w tej sprawie - informuje Jacek Budziszewski ze Straży Miejskiej.
W tym miejscu warto przypomnieć, że za pozostawienie zwierzęcia w samochodzie w trakcie upału jest przestępstwem znęcania się nad zwierzęciem.
Osoba, która dopuszcza się takiego czynu musi liczyć się z odpowiedzialnością karną. Za znęcanie się nad zwierzęciem zgodnie z przepisami ustawy o ochronie zwierząt (art. 35 ust. 1a) grozi kara grzywny, kara ograniczenia albo pozbawienia wolności do lat 2. W art. 6 ust. 2 czytamy, że przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpienia, a w szczególności: […], 17) wystawianie zwierzęcia domowego lub gospodarskiego na działanie warunków atmosferycznych zagrażających jego zdrowiu lub życiu.
Komentarze (10)