Bił, aż zabił. Prokurator postawił zarzut zabójstwa 67-latkowi

poniedziałek, 5.6.2017 13:19 7162 2

Zarzut zabójstwa usłyszał 67-letni mężczyzna, który 25 maja zamordował 37-letnią kobietę w swoim mieszkaniu. Grozi mu dożywocie.

Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań na terenie Świdnicy. Mężczyzna w nocy pojawił się na komisariacie i powiadomił funkcjonariuszy, że chyba zabił swoją znajomą. Na miejsce natychmiast udał się patrol i niestety potwierdził szokującą informację. Przyczyną śmierci kobiety, jak ustalono podczas sekcji zwłok, był rozległy krwotok wewnętrzny oraz liczne złamania żeber, uszkodzenia wątroby oraz śledziony. Według śledczych 37-latka została brutalnie pobita i zamordowana.

- Postawiliśmy mężczyźnie zarzut zabójstwa. On sam do winy się przyznaje, twierdzi jednak, że ze względu na wypity alkohol, nic nie pamięta. W toku śledztwa ustaliliśmy, że sprawcę oraz poszkodowaną nie łączyło nic poza wspólnym spożywaniu wyskokowych trunków. Sąd przychylił się także do naszego wniosku i zastosował wobec 67-latka areszt tymczasowy - mówi Marek Rusin, prokurator rejonowy.

Krewkiemu 67-latkowi grozi od 8 lat pozbawienia wolności do dożywocia.

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

sprawiedliwa poniedziałek, 12.06.2017 19:53
może ktoś doda,ze zamordowana zostawiła 8 dzieci które porzucała lub jej zabierali,jak żyła tak skończyła
Nina wtorek, 06.06.2017 09:45
Dziwne, nic ich nie łączyło poza alkoholem, ale jednak dziecka się doczekali.