Emeryt z Pszenna w czynie społecznym sprząta naszą przestrzeń. Powstała zrzutka
Przez kilka lat zebrał kilkaset ton śmieci z terenu powiatu świdnickiego. Tylko w tamtym roku z samej rzeki Bystrzycy i okolicznych lasów uzbierał 70 ton odpadów, którzy niefrasobliwi ludzie po sobie pozostawili. Dziś, z inicjatywy pani Agaty Pastuch, powstała zbiórka, która pozwoli Waldemarowi Woźniakowi zakupić worki czy też wywieźć śmieci.
Emerytowany pracownik poczty i myśliwy swoją akcję rozpoczął w rodzinnej miejscowości, czyli w Pszennie 5 lat temu. Do tej pory wysprzątał kilometry tras i zebrał kilka ton śmieci zatruwających środowisko. Wszystkie działania wykonuje w czasie wolnym w formie wolontariatu.
- Nie wszystkie gminy współpracują i zdarza się tak, że pan Waldemar z własnych pieniędzy musi płacić np.za wywóz śmieci. Emerytura czasem nie wystarcza nawet na paliwo, by dojeżdżać do miejsc które trzeba posprzątać. A jest ich wiele, telefon ciągle dzwoni i pojawiają się nowe prośby o posprzątanie terenu - mówi pani Agata. - Dlatego zakładam tę zbiórkę. Mam nadzieję, że wspólnie uda nam się zebrać dużą sumę, która pomoże panu Waldemarowi i pozwoli dalej działać dla środowiska. Zbiórka będzie trwała miesiąc, po tym czasie spotkam się z Panem Waldemarem i przekażę mu całą zebraną kwotę. A wam wszystkim z góry dziękuję za każdy wpłacony grosz!
LINK DO ZRZUTKI: WALDEMAR WOŹNIAK
Przeczytaj komentarze (9)
Komentarze (9)