[FOTO] Centrum przesiadkowe uroczyście otwarte... ale bez Murdzka
Po 3 latach od rozpoczęcia budowy i kilku problemach z tym związanych wreszcie udało się zakończyć jedną z najważniejszych świdnickich inwestycji.
Centrum Przesiadkowe za blisko 25 milionów złotych już 1 września zostanie oddane do użytku podróżnych.
- Dziś mamy ten moment kiedy z satysfakcją możemy powiedzieć, że otwieramy centrum przesiadkowe w Świdnicy. To inwestycja, która kosztowała nas 25 milionów złotych, realizowana w dużej mierze dzięki środkom RPO. Dzięki tym pieniądzom mamy dzisiaj odnowiony, piękny dworzec kolejowy, mamy odnowioną pętlę, która będzie przyjmować pasażerów komunikacji autobusowej. Jest to udana próba połączenia transportu kolejowego i autobusowego - mówiła podczas otwarcia, prezydent Beata Moskal-Słaniewska.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się posłowie, przedstawiciele starostwa, radni, władze gminy oraz wiceprezydenci Świdnicy. Zabrakło jednak byłego prezydenta, Wojciecha Murdzka, do którego nie wysłano oficjalnego zaproszenia. W kuluarach mówi się o wielkim faux pas. Radny Wiesław Żurek zapowiedział już, że zgłosi interpelację w tej sprawie.
- Nie ma w zwyczaju, aby zapraszać poprzedników na tego typu wydarzenia, jak otwarcie nowych inwestycji. Ekipa pana Murdzka również tego nie czyniła, nie zapraszając przez 12 lat żadnego z byłych prezydentów m.in. Bolesława Marciniszyna, Adama Markiewicza i Kazimierza Bełza - komentuje Magdalena Dzwonkowska, rzeczniczka urzędu.
Na co mogą liczyć podróżni?
W ramach inwestycji wykonana została droga wewnętrzna wraz z placem manewrowym i peronami dla autobusów, miejscami postojowymi dla autobusów oraz samochodów osobowych i zatoki dla TAXI. Przebudowany został również spory fragment ulicy Kolejowej wraz z chodnikami i włączeniem w ul. Wałbrzyską. W tym rejonie przewidziano również zieleń, ławki, kosze. Wyremontowano przejścia pod torami kolejowymi dworca PKP. Przejście podziemne umożliwiło połączenie ul. Kolejowej z dworcem PKP, co będzie stanowiło dogodne, a przede wszystkim bezpieczne przejście dla podróżnych. Zostało ono wydłużone i kończy się schodami i windami dla osób niepełnosprawnych. Znajdują się w nim również tablice informacyjne z rozkładami autobusów i pociągów. W odremontowanym budynku przy peronach autobusowych znajdują się toalety oraz miejsca do siedzenia. W pierwotnym planie zabrakło na pewno klimatyzacji, która w takie dni jak dziś okazuje się być niezbędna. Nie ma także dostępu do wifi, co wydaje się być już standardem. Bilety nabywane będą w autobusach.
Przeczytaj komentarze (11)
Komentarze (11)
jak zostanie posłem to przynajmniej nić nie zepsuje bo nic nie zrobi ....
wydawało się im, że miasto jest ich