Potrzebna pomoc dla Pawła – dajmy mu szansę na życie bez bólu

Czasami życie potrafi zmienić się w jednej chwili. Dla Pawła i jego mamy Joanny taką chwilą był wypadek drogowy z 3 marca. Choć pani Joanna wyszła z niego cało, ich samochód – jedyny środek transportu umożliwiający Pawłowi rehabilitację, wizyty lekarskie i uczestnictwo w życiu społecznym – został doszczętnie zniszczony.

 Dziś rodzina stoi przed dramatycznym wyzwaniem – bez auta Paweł został odcięty od świata. Ten 18-letni chłopak, uczeń II klasy Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego w Strzegomiu, żyje z mukopolisacharydozą typu IV A – chorobą nieuleczalną i ultra rzadką, która znacząco wpływa na jego codzienne funkcjonowanie. Do tego dochodzą inne problemy zdrowotne: niedomykalność zastawki aortalnej, niedosłuch, pogarszający się wzrok. Porusza się wyłącznie na wózku inwalidzkim.

 Choć obowiązek szkolny realizuje w formie nauczania indywidualnego, Paweł zawsze chętnie bierze udział w szkolnych uroczystościach i wydarzeniach klasowych. Jest pogodnym, otwartym i pełnym optymizmu nastolatkiem, który swoją determinacją i uśmiechem inspiruje innych. Jego życie, choć naznaczone chorobą, do niedawna wypełniały kontakty z rówieśnikami, rehabilitacja i marzenia. Teraz to wszystko zostało brutalnie zatrzymane.

 – Bez auta nie mamy jak dotrzeć na rehabilitację we Wrocławiu i Poznaniu, która jest dla Pawła jedyną dostępną formą leczenia. Nie możemy też korzystać z basenu, ani umawiać się do fizjoterapeuty. To oznacza ból, pogorszenie stanu zdrowia i przede wszystkim izolację – mówi Joanna Wystembska, mama Pawła.

 Jako samotna matka dwójki dzieci, z koniecznością stałej opieki nad chorym synem, pani Joanna nie jest w stanie podjąć pracy zarobkowej. Zakup nowego samochodu, dostosowanego do przewozu osoby z niepełnosprawnością, to wydatek, na który po prostu ich nie stać.

 Dlatego dziś Paweł i jego mama potrzebują naszej pomocy. Liczy się każda złotówka, każdy gest solidarności i wsparcia. Dzięki wspólnemu wysiłkowi możemy pomóc im odzyskać to, co najcenniejsze – normalność, dostęp do leczenia i kontakt z drugim człowiekiem.

 Nie bądźmy obojętni. Pomóżmy Pawłowi wrócić do życia, które dawało mu radość i nadzieję.

Wpłaty można kierować na zbiórkę, której szczegóły znajdują się TUTAJ