Ręce pełne śmieci, serce pełne pasji. Wesprzyj Vivaldiego Ekologa

wczoraj, 16 godz temu 629 0

Choć jego imię kojarzy się z kompozytorem, w Świdnicy zna go każdy, kto choć raz zainteresował się ekologią. Vivaldi Ekolog – bo tak mówi o sobie 76-letni społecznik z Dolnego Śląska – od lat  walczy o czystość polskiej przyrody. Bez nagród, bez rozgłosu, bez budżetu. I bez wahania.

Efekt? Ponad 366 ton śmieci wyciągniętych z lasów, rzek, poboczy i terenów zielonych. Sam. W ciszy. Dla nas wszystkich.

– Nie robię tego dla poklasku. Robię to, bo nie potrafię przejść obojętnie – mówi z uśmiechem.

 Dziś jego imię zna już nie tylko Świdnica. Reportaże o Vivaldim emitowały m.in. CNN i niemiecka ARD, a jego działalność śledzi tysiące ludzi na Facebooku. Mimo tego, pomoc państwa jest wciąż symboliczna. Koszty paliwa, sprzętu, worków i narzędzi – wszystko to pokrywa z własnej kieszeni.

A ma już 76 lat.

– Póki zdrowie pozwala, chcę działać dalej – mówi. – Ale sam nie dam rady.

Dlatego dziś Vivaldi potrzebuje naszej pomocy. Nie dla siebie – dla środowiska, które każdego dnia chroni przed zniszczeniem. Potrzebne są środki na sprzęt, dojazdy, podstawowe wyposażenie. To nie są ogromne sumy, ale sam nie jest w stanie ich dłużej udźwignąć.

Można go wesprzeć dowolną kwotą lub po prostu dołączyć do jego misji – posprzątać własne podwórko, las, ścieżkę rowerową. Mała zmiana zaczyna się od jednej osoby. Ale wielka – od wspólnoty.

Śledź jego działania na Facebooku: Vivaldi Ekolog – zobacz, jak wiele można zrobić samemu. I jak wiele możemy zrobić razem.

Pomóżmy mu dalej działać. Dla Polski, która oddycha. Dla przyszłości, którą wciąż możemy zmienić.

Bo to naprawdę milowy krok ku energii przyszłości. Dobrowolne datki można przekazywać TUTAJ 

ZRZUTKA.PL

Dodaj komentarz

Komentarze (0)