Łoś superktośponiedziałek, 24.11.2014 09:37
Bo BARANY wchodzą tam pod koła jadącego auta. Sam bym jednego pijaczynę potrącił bo CYMBAŁ wieczorem bez odblasku wchodził na przejście pomiędzy jadące w ciągu samochody.
dponiedziałek, 24.11.2014 19:49
Drogi Panie, trzeba odróżniać osobę , która wypiła jedno piwo , a pijaka, który nie kojarzy gdzie jest. Osoba wchodzi na przejście dla pieszych jest już na środku a kierujący jakby go nie widział, wjeżdza prosto na pieszego. I to ma być wina pieszego,że wchodzi jak normalny człwiek na przejscie oznakowane? Młody kierowca za szybko wyjeżdzając nie zauważył pieszego i tyle. A nie BARANY, pchają się na wejście, bo jest różnica między osobą ktora wychodzi ci przed kołami a osobą, która jest w połowie przejścia.
Komentarze (2)