Cierpi na rzadkie choroby genetyczne, tylko intensywna rehabilitacja może mu pomóc. 8-letni ząbkowiczanin prosi o pomoc

wtorek, 7.11.2023 11:25 1846 2

Ośmioletni Michał Kachela, mieszkaniec Ząbkowic Śląskich, to chłopiec, który w tak młodym wieku zmaga się z wieloma przeciwnościami. Stwierdzono u niego choroby genetyczne, które uniemożliwiają mu normalny rozwój. Tylko intensywna rehabilitacja na wielu płaszczyznach może mu pomóc w walce o przezwyciężenie skutków bardzo rzadkich schorzeń. To jednak kosztuje i to niemało. Michał i jego mama Alicja proszą  o pomoc.

U Michała po wielu konsultacjach i badaniach (m.in.  dokładne badania genetyczne – WES TRIO) stwierdzono zespół dysmorficzny - zespół Kabuki i Zespół Coffina -Siris typu 4.  To dwie bardzo rzadkie choroby genetyczne. Przez nie Michał zmaga się z m.in. opóźnieniem rozwojowym, spektrum autyzmu, z niedosłuchem, padaczką, wiotkością mięśni, co powoduje problemy z kręgosłupem i potrzebę noszenia specjalnego gorsetu ortopedycznego. 

Jak informuje lekarz prowadzący chłopca  z Centrum Diagnostyczno-Terapeutycznego Chorób Rzadkich we Wrocławiu, Michał jest dzieckiem wymagającym intensywnej rehabilitacji i wielu konsultacji specjalistycznych oraz stałej troski i opieki. Stąd rehabilitacja w Polanicy-Zdroju  i  Ząbkowicach Śląskich, stałe wizyty u neurologa, logopedy, czy psychologa. A to wszystko kosztuje.  Prywatne wizyty, dojazdy do Polanicy i Wrocławia, rehabilitacja, basen. Stąd też sam Michaś, jak i jego mama Alicja, proszą o wsparcie poprzez zbiórkę na  https://www.siepomaga.pl/michal-kachel?fbclid=IwAR3zkw7drZ46BN6p2GO4JyB8MFeg3bFO5uFJ_ahr6eeKGqyUYl6Fa-opqVI

Dla Michała już raz organizowano festyn charytatywny w Ząbkowicach Śląskich, wtedy zbierano fundusze na nierefundowane testy genetyczne i leczenie. Teraz potrzebna jest stała kosztowna rehabilitacja, która pozwoli powstrzymać lub zminimalizować rozwój schorzeń. Aby pomóc Michałkowi można wpłacić dowolną kwotę na jego zbiórkę na siepomaga.  Mama z przyjaciółmi szykuje już także stoisko na ząbkowicki Jarmark Bożonarodzeniowy, gdzie będzie sprzedawane ciasto, krokiety czy mydełka - warto je zakupić i pomóc także w ten sposób. 

 

 

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

Sasiad wtorek, 07.11.2023 13:52
A czemu matka do pracy nie pójdzie tylko czeka az ktoś jej da pieniądze. Potrzebuje kasy a jedzi na urlop do 4 gwiazdkowego hotelu. Owszem Michal jest chory ale matka dziecka bardziej na glowe i lenistwo
Znajoma wtorek, 07.11.2023 19:41
Bo mama Michałka wbrew głupim komentarzom " sąsiada" jeździ z...