22-latek uciekał alfą romeo przed policją. Znaleziono u niego znaczne ilości narkotyków
22-latek kierując bez uprawnień alfą romeo, uciekał przed policją. Znaleziono u niego znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna trafił do aresztu.
Policjanci Wydziału Kryminalnego KPP w Ząbkowicach Śląskich zauważyli jadącego alfa romeo młodego mężczyznę. Był znany funkcjonariuszom, gdyż już wcześniej zatrzymywano go w związku z posiadaniem narkotyków. Miał także cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.
- Wraz z 22-latkiem podróżowała jego 16-letnia koleżanka. Młody mężczyzna na widok policjantów próbował uciekać. Początkowo odjechał samochodem, a po przejechaniu kilku kilometrów wysiadł i zaczął pieszo uciekać między budynkami. Został zatrzymany przez policjantów. Po sprawdzeniu samochodu funkcjonariusze znaleźli w nim amfetaminę i wagę elektroniczną. Wiedząc, że mężczyzna może mieć także niedozwolone substancje w domu - pojechali tam. Nie mylili się. Policjanci zabezpieczyli duże ilości narkotyków, między innym blisko 100 gramów haszyszu, ponad 320 porcji amfetaminy oraz prawie 100 porcji marihuany - mówi kom. Ilona Golec z ząbkowickiej policji.
Zatrzymany 22-latek zachowywał się nerwowo i nienaturalnie, dlatego został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do sprawdzenia, czy był pod wpływem narkotyków. Jadąca z zatrzymanym 16-latka została przekazana pod opiekę matki, a on sam trafił do policyjnego aresztu.
- 22-latkowi postawiono zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz kierowania pojazdem pomimo cofnięcia uprawnień. Wobec podejrzanego sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiąc - dodaje oficer prasowa ząbkowickiej komendy.
Policjanci sprawdzają, czy mężczyzna nie zajmował się również sprzedażą środków zabronionych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami posiadanie narkotyków zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 3 lat, a w przypadku ich znacznej ilości nawet do 10 lat.
Przeczytaj komentarze (20)
Komentarze (20)
Cała rodzina to kapusie donosiciele za nich niech się Policja weźmie .
Helka córeczka komunistycznego sędziego się odezwała rudemu dawała .
pokomunistyczne dziadostwo bez honoru i żadnych zasad moralnych mordują narkotykami młodzież a powinni siedzieć w ciupie .
w sobotę składają ręce i idą modlić się do kościoła przyjmują komunię świętą
co tam się wyprawia mają wspólne żony a na wiosce brud smród dwie meliny bimbrownia i narkotyki
A gdzie jest Policja dlaczego nie weźmie się za tą patologię ?
W przyrodzie nic nie ginie nic się nie zmarnuje