Czy Złoty Stok jest jednym z najstarszych miast regionu? Odkrycie przy remoncie kościoła
W Złotym Stoku trwa remont kościoła poewangelickiego. Towarzyszące mu prace archeologiczne odsłoniły stare fragmenty murów, które mogą sugerować, że miasto należy do najstarszych w regionie.
Podczas prac archeologicznych towarzyszących remontowi kościoła poewangelickiego w Złotym Stoku odsłonięto fragmenty muru kamiennego wykonanego z kamienia łamanego, nielicowanego, spojonego zaprawą koloru „starej bieli” zawierającą drobny żwir. Na pozostałości natrafiono zarówno pod północną i południową ścianą nawy kościoła, gdzie pełniły funkcję ław fundamentowych.
We wschodniej części kościoła, bezpośrednio pod ścianami fundamentów prezbiterium, odsłonięto fragmenty dawniejszej zabudowy, najprawdopodobniej apsydy. Apsyda to pomieszczenie zamykające część świątyni, np. prezbiterium czy nawy, najczęściej przyjmująca postać półkola lub wieloboku.
- Może być to sensacyjne odkrycie, ponieważ apsydy są charakterystyczne dla architektury romańskiej i funkcjonowały do mniej więcej połowy XIII w. Do tej pory najstarsza informacja sugerująca istnienie kościoła w Złotym Stoku pochodziła z 1331 r. Odkrycie apsydy datowanej na ok. poł. XIII w. pozwala nam przypuszczać, że albo mamy do czynienia z obecnością kościoła przedlokacyjnego w Złotym Stoku albo lokacja miasta odbyła się znacznie wcześniej niż do tej pory sądzono, a tutejsi mieszkańcy już w XIII w. modlili się w murowanej świątyni - przekazuje Urząd Miejski w Złotym Stoku.
Nowe ustalenia chronologiczne oraz zlokalizowanie kościoła przy jednej z ulic odchodzących bezpośrednio od Rynku mogą świadczyć o tym, że budowa kościoła została uwzględniona w planach lokacyjnych miasta i dokonała się na prawie niemieckim. Znaczyłoby to, że Złoty Stok jest jednym z najstarszych miast regionu. Czy założył go jeszcze przed 1241 r. zmarły pod Legnicą Henryk Pobożny? Być może lokacja odbyła się na fali odbudowy Śląska po mongolskiej nawałnicy? Czy kiedy Henryk IV Probus wydawał w 1273 r. pozwolenie cystersom z Kamieńca Ząbkowickiego na poszukiwanie i wydobycie złota w tych rejonach, Reichenstein już istniał? Jeśli tak, to dlaczego o nim nie wspomniał w dokumencie? Nowe odkrycie rodzi wiele nowych pytań, na które nie znamy jeszcze odpowiedzi. Mamy nadzieję, że w toku dalszych badań pojawią się kolejne doniesienia, które przybliżą nas do prawdy.
UM Złoty Stok
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)
To jeśli był szlak bursztynowy przez nasze ziemie to i ludzie żyli(ale teraz pusta karta: Co było na tych ziemiach przed Mieszkiem?