Pijany wiózł małe dziecko. Wpadł, bo rozmawiał przez komórkę
Ząbkowiccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który kierował samochodem fiat stilo mając w organizmie 1,5 promila alkoholu. Ponadto w osobówce przewoził półtoraroczne dziecko. 44-latek stracił już prawo jazdy, a za popełnione przestępstwo odpowie teraz przed sądem.
W czwartek 14 kwietnia po godzinie 8.00 policjanci ruchu drogowego na drodze krajowej nr 8 wyprzedzając samochód fiat stilo, zauważyli, że kierowca rozmawia przez telefon komórkowy w sposób niezgodny z przepisami.
- Postanowili w związku z popełnionym wykroczeniem zatrzymać go do kontroli. Podczas wykonywanych z kierowcą czynności policjanci poczuli od 44-latka alkohol. Po zbadaniu na stan trzeźwości okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy, ma 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Na tylnym siedzeniu w foteliku przewoził półtoraroczne dziecko. Swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem naraził nie tylko siebie i innych uczestników ruchu drogowego, ale również małego pasażera, którym miał obowiązek się opiekować - informuje st.asp. Katarzyna Mazurek z Komendy Powiatowej Policji.
Policjanci zatrzymali na miejscu nietrzeźwemu mieszkańcowi powiatu ząbkowickiego prawo jazdy. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)