Zasłużeni dla gminy Złoty Stok i akademia o niepodległości

piątek, 11.11.2016 19:57 9394 11

11 listopada obchody Święta Niepodległości rozpoczęły się w Złotym Stoku od mszy świętej w intencji ojczyzny. Później odbył się Marsz Nordic Walking, a uwieńczeniem uroczystości była gala w Centrum Kultury i Promocji.

 

„Bez tej miłości nie można żyć” – akademię pod takim tytułem przedstawili zebranym gimnazjaliści z Zespołu Szkół Samorządowych ze Złotego Stoku. Młodzież przedstawiła pokrótce historię Polski i  rozmyślania na temat patriotyzmu, w które wplecione były pieśni patriotyczne i sceny z najważniejszych dzieł filmowych związanych z dziejami kraju.

Następnie burmistrz Złotego Stoku  Grażyna Orczyk oraz przewodniczący Rady Miejskiej Waldemar Wieja wręczyli nagrody honorowe „Zasłużony dla miasta i gminy Złoty Stok” Stanisławowi Braszce, Jerzemu Tichanowiczowi oraz Robertowi Juraszowi.

-  Chcemy dziś nagrodzić, wyróżnić tych mieszkańców gminy Złoty Stok, którzy swoim życiem zawodowym, społecznym, którzy swoją postawą pokazują, że można coś zrobić nie tylko dla siebie, ale można robić wiele dla swojej małej ojczyzny i dla drugiego człowieka – mówiła podczas wręczania statuetek Grażyna Orczyk.

Na zakończenie spotkania wszyscy zgromadzeni włączyli się we wspólny śpiew pieśni patriotycznych z Chórem Złoty Potok i młodzieżą z kółka muzycznego.

-----------------------------------

Stanisław Braszka stanowił od początku trzon gminnej orkiestry dętej, utworzonej przez Stanisława Dyrdę i jest jedyną osobą w obecnym składzie, łączącą pokolenia. Poza orkiestrą był członkiem zespołów „Nocne Marki” i „Kapela Gwarki”. Do chwili obecnej wspomaga swoim kunsztem zespoły ludowe: „Wesołe Nutki” z Mąkolna i „Ożaranki”. Jego działalność nie skupia się tylko na muzyce. Od 15 lat integruje wokół siebie liczną grupę, tworząc wraz z nimi pozytywnie odbierany kabaret „Wataha Stacha”. Skecze, parodie oraz humorystyczne jasełka w ich wykonaniu niejednokrotnie rozweseliły i wzruszyły publiczność do łez. Działalność „Watahy Stacha”, dekoracje i zaskakujące kreacje aktorskie to zasługa Stanisława Braszki.  Pan Stanisław Braszka pełni również funkcję opiekuna Kapliczki św. Antoniego w Mąkolnie, wkładając w to zadanie nie tylko całe swoje serce, ale także wiele energii i pracy własnej.  Umiłowaniem do tradycji i muzyki oraz zwykłą życzliwością i uczynnością zaraża innych i motywuje do wspólnych przedsięwzięć.

Jerzy Tichanowicz mieszka w Złotym Stoku od 1945 r. i jest encyklopedią wiedzy historycznej o powojennym przemyśle i mieszkańcach naszej gminy. Posiada wiele unikalnych dokumentów i informacji historycznych oraz bogaty zbiór miejscowych minerałów.  Przez wiele lat był pracownikiem tutejszych zakładów. Jest współautorem kilku opatentowanych wynalazków i kilkunastu projektów racjonalizatorskich. Jerzy Tichanowicz, poza pracą zawodową, czynnie brał udział w działalności społecznej. Z jego inicjatywy i pod jego nadzorem, w czynie społecznym, zostały zbudowane obiekty: kort tenisowy  obok Zakładowego Domu Kultury i plac zabaw przy ul. Sienkiewicza, a w dużej części też i wyciąg narciarski. Za liczne osiągnięcia zarówno w pracy zawodowej, jak i społecznej otrzymał wiele odznaczeń. Po przejściu na emeryturę przez wiele lat był radnym, a przez dwie kadencje Rady był jej przewodniczącym. Pełniąc funkcję radnego zainicjował powstanie „Złotej Ścieżki”. Wspólnie z Eugeniuszem Salwachem opracował projekt trasy opisującej historię górnictwa i hutnictwa złota w naszej gminie, która została wytyczona w terenie, a dzięki opisom umieszczonym na 11 planszach, zainstalowanych na trasie, mieszkańcy i turyści mogą czerpać wiedzę o działalności górniczej, hutniczej i menniczej oraz o jej związkach ze środowiskiem i historią miasta. Ponadto Jerzy Tichanowicz jest współautorem Kroniki Złotego Stoku, książki „Złoty Stok – najstarszy ośrodek górniczo-hutniczy w Polsce” oraz licznych historycznych ciekawostek, związanych z naszą gminą.

Robert Jurasz od 2010 r. systematycznie prowadzi całoroczną, utrwaloną na płytach DVD, kronikę wydarzeń odbywających się w naszej gminie. Jest pomysłodawcą, założycielem oraz prezesem Stowarzyszenia „Złotostocka Kolejka”. Od 2012 r. organizuje cyklicznie imprezę „Drezyniada”, która cieszy się popularnością także poza gminą Złoty Stok. Robert Jurasz swoją pasję życiową, związaną z filmowaniem i fotograficznym dokumentowaniem wydarzeń, rozpoczął 20 lat temu. Jest osobą skromną, komunikatywną, życzliwą, zawsze służącą pomocą przy dokumentowaniu miejskich i gminnych wydarzeń.  Śmiało można go nazwać „Gminnym Dokumentalistą”. W swoich zbiorach posiada bogate archiwum licznych uroczystości gminnych, parafialnych, oświatowych i sołeckich.

 

 

Przeczytaj komentarze (11)

Komentarze (11)

BIBLOFIL sobota, 19.11.2016 19:06
NO NIE!!!!---------------------------------
----------------------------------------
----------------------- ZNOWU STARY KOMUCH NA PIEDESTAŁ------------------------------
--------------------LUDZIE CZY WY NIE MACIE WSTYDU . A TO UZASADNIENIE POWINNO BYĆ ZAWIADOMIENIEM DO PROKURATURY
Odsłuch wtorek, 15.11.2016 08:53
Dziwne ze na zewnatrz było słychać a w środku nie. Tak tak ubolewajcie nad brakiem Pana G. ktory nigdy praca sie nie skalał tylko sprzet do ruiny doprowadził.
wtorek, 15.11.2016 18:59
Mnie nie bylo na imprezie ale pytanie co bylo slychac a czego nie bylo slychac. Bo czasem muzyke slychac wszedzie a glosu wcale. I pytanie kto doprowadzil sprzet do ruiny bo pamietam ze sprzet gral na kamieniolomach i bylo wszystko ok a teraz ciezko zeby dobrze zagral w pomieszczeniu zamknietym nie mowiac o parku.
poniedziałek, 14.11.2016 15:56
Z panem Juraszem to przesada. Co to za zasługi? To, że od kilku (sześciu?) lat biega z aparatem i robi zdjęcia na każdej imprezie to raczej hobby, a takich "zasłużonych" w Złotym Stoku jest więcej. Myślę, że są osoby, które bardziej zasługują na uznanie, ale nie mają "siły przebicia".
CZART z PARYŻA niedziela, 13.11.2016 19:02
Gratulacje dla P. TICHANOWICZA, od dawnego mistrza warsztatu elektrycznego w ZTiF
Andrzej niedziela, 13.11.2016 10:01
Gratulacje dla pana Roberta i pozdrowienia z Sosnowej!
nieuk niedziela, 13.11.2016 08:18
Na każdym Święcie najlepiej wychodzą księża. Dobrze,że gmina coś robi.
sobota, 12.11.2016 08:35
I jak zwykle niewiele bylo slychac, czy znajdzie ckip w koncu normalnego naglasniacza czy juz jestesmy skazani na to ....?
misiek sobota, 12.11.2016 15:21
to tam był jakiś? myślałem, że to Wojtek tak pieprzy.
sobota, 12.11.2016 17:40
Jest i to po szkole jakiejs, ale jest masakra. Wzieli by sie w koncu za to bo to juz jest przesada
Zs sobota, 12.11.2016 13:21
Zadziwiasz Olu ;)