Jdgkśroda, 30.09.2020 13:02
W Złotym Stoku Rada Gminy za priorytet wysunęła ścieżkę rowerowa. Okey. Ale nic nikt nie mówi ani się nie przejmuje faktem, że dzieci uczące się w szkole podstawowej, zmuszone są już 8 lat do korzystania z drogi polnej od strony Biedronki. Pytanie:czy nikt w Urzędzie Gminy razem z Panią Burmistrz i Radnymi, nie widzą w tym problemu. A problem jest i to duży. Bo dzieciaki muszą ustępować jadacym ta drozka wszystkim pojazdom które to prawdomowiac mają osiągać prędkość 20 km/h a osiągają dużo większą wznosząc tumany kurzu i stwarzając brak widoczności i kurz w oczach i ustach małych dzieci. Nadmieniam, że ta polna droga za Szkoła spacerują mamy z wózkami niemowląt i starsi ludzie którzy chcą odpocząć przyrodzie. Ale problemu nikt z decydentów nie widzi. To jest hańba. Nic dodać nic ująć. Myślę, że można by budżetem gminy pokierować i w tym kierunku tak aby sprawy które są mniejszej wagi od tej mogły by ustąpić miejsca na zrobienie chodnika, który prowadziłby od strony Biedronki wzdłuż pół do szkoły.
Komentarze (1)