Koniec poszukiwań pociągu. Czekamy na wyniki analizy!

niedziela, 9.7.2017 13:37 12377 8

Piotr Koper zakończył badania na 65. kilometrze trasy Wrocław - Jelenia Góra. To czy 21 dni ciężkiej, mozolnej pracy przyniesie efekty, okaże się dopiero za około trzy tygodnie.

Poszukiwacz skarbów, badacz historii jest pełen nadziei, że praca i rozbudzone apetyty na sukces spełnią się już niedługo.

- Trzy tygodnie ciężkiej i mozolnej pracy, mam nadzieje, graniczącą z pewnością, że przyniesie nam efekt, o którym marzymy już za nami. Dziękuję wszystkim instytucjom wydającym pozwolenia na badania w tym terenie za wyrozumiałość i chęć współpracy - mówi Piotr Koper.

Prace prowadzone były przez profesjonalistów przy użyciu najlepszego z możliwych sprzętów. Wszystko zorganizowane przez inicjatora poszukiwań. Niezależnie od wyników analiz warto zwrócić uwagę, na upór z jakim Piotr Koper brnie dalej przez zasieki przeciwności.

Większość pieniędzy na badania pochodzi z prywatnych środków lub od sponsorów, których do współpracy namówił sam pan Koper. W obliczu wielu trudności fakt czy uda się osiągnąć sukces czy prace zakończą się fiaskiem będzie mieć drugorzędne znaczenie.

- Dziękuję firmie Catering Kantyny Sp. z o.o za karmienie całej ekipy smacznymi posiłkami. Dziękuję Panu inż. Tomaszowi Siwcowi za nadzór nad całą akcją. Szczególne podziękowania kieruję do mojej rodziny, żony Doroty i mojego syna Pawła, którzy zawsze byli przy mnie i wspierali mnie swoją pracą. - zakończył wątek Piotr Koper. Nam wszystkim pozostało czekać na wyniki badań.

Przeczytaj komentarze (8)

Komentarze (8)

Nowy wątek
ha ha dobre poniedziałek, 10.07.2017 17:27
leży dwóch na torach jeden mówi pociąg a ten drugi...
poniedziałek, 10.07.2017 10:45
Wszystko fajnie tylko, że tam nic nie ma !!!!
Kj poniedziałek, 10.07.2017 09:32
Jesteśmy z Panem ! Wszystkiego dobrego !
poniedziałek, 10.07.2017 07:43
to też jest dobry pomysł na wakacje
niedziela, 09.07.2017 23:00
hahahaha
emeryt niedziela, 09.07.2017 22:50
Powodzenia !!
niedziela, 09.07.2017 21:11
oby pańska praca nie poszła na marne .trzymam kciuki
niedziela, 09.07.2017 19:04
Panie Piotrze jestem z Pana dumny.Wszystkiego dobrego