Pamięci ZBIGNIEWA RYTKI

Przed świętami odszedł Zbigniew Rytka, artysta intermedialny o tradycji neoawangardowej, posługujący się fotografią, tworzący instalacje.

Realizował filmy eksperymentalne. Zajmował się dokumentacją polskiego życia artystycznego. Fotografował. Badał możliwości medialne sztuki oraz nasze uwarunkowania biologiczne i możliwości postrzegania rzeczywistości. Wystawą „Obiekty chwilowe” w Galerii Wschodniej w Łodzi rozpoczął przygodę z instalacjami. Otrzymał wiele nagród, m.in.: dyplom i medal ZPAF (1997), medal XX-lecia MHF w Krakowie(2007), Nagrodę Specjalną Ministra Kultury (2007), Srebrny Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" (2009), Nagrodę im. Katarzyny Kobro (2011).

Zbigniew Rytka był nie tylko artystą, ale też współzałożycielem Fundacji Sztuki Współczesnej In Situ, która w Sokołowsku podjęła się ratowania symbolu tej miejscowości – budynku Grunwald, czyli dawnego sanatorium dr Brehmera.
Działania fundacji ożywiły kulturalnie Sokołowsko – miejsce, w którym mieszkał jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów – Krzysztof Kieślowski.
Dzięki fundacji, którą współtworzył Rytka, w malowniczym Sokołowsku od kilku lat organizowany jest Festiwal Hommage a Kieslowski czy Festiwal Sztuki Efemerycznej Konteksty. Do życia powróciło też Kino Zdrowie.
„Charyzmatyczy Człowiek, oddany tworzeniu. Przebywając w przestrzeni wypełnionej jego duchem i twórczością, przestrzeni, w której stworzył swe ostatnie dzieła, elektryzowani jego uważnym spojrzeniem z fotografii, czujemy, że pozostaje z nami”. Tak mówią o artyście jego najbliżsi, podsumowując w wielkim skrócie wszystkie zasługi.

źródło: UG Mieroszów