Wybory 2019. Koalicja Obywatelska: najważniejsze są problemy ludzi

8 Zobacz galerię

- Najważniejsze dla nas są problemy ludzi: ich portfele oraz zdrowie. Mamy pełny program ochrony zdrowia. Chcemy mówić o tym co realnie dotyczy mieszkańców naszego kraju. Wiemy co boli Polaków: chcą zarabiać więcej i mieć wyższą emeryturą i chcą żeby służba zdrowia działała sprawnie, tak jak na Zachodzie - mówił Tomasz Siemoniak, jedynka Koalicji Obywatelskiej w okręgu wałbrzyskim. 8 sierpnia politycy pojawili się w Świdnicy.

Wśród zagadnień poruszanych w trakcie spotkania z mieszkańcami miasta nie zabrakło tych związanych ze służbą zdrowia, która zdaniem parlamentarzystów znajduje się w zapaści oraz pomysłów na to jak zwiększyć zasobność portfela polskich emerytów.

- 21 dni oczekiwania na wizytę u specjalisty, nie dłużej niż godzina na SOR-ze, nocna opieka w przychodniach lekarskich, darmowe szczepienia, okresowe badania dla osób po 50 r.ż - to nasze główne pomysły na to, by służba zdrowia wyszła z głębokiego dołu w jakim obecnie się znajduje. Nie jest przecież tajemnicą, że tańsza jest profilaktyka niż samo leczenie, stąd właśnie pomysł skierowany do ludzi starszych - podkreślał Tomasz Siemoniak.

- Dlaczego państwo pobiera nam drugi raz podatek z emerytury a w innych krajach tego nie robią? To na pewno przysłużyłoby się naszym portfelom - padło pytanie z sali.

- Popieraliśmy PSL gdy składał projekt emerytur bez podatku. Niestety skończyło się na pierwszym i ostatnim czytaniu w Sejmie. Bez żadnej dyskusji projekt przepadł jakieś 1,5 roku temu - odpowiedziała posłanka Agnieszka Kołacz-Leszczyńska.

Osią świdnickich rozmów stał się także temat nie schodzący przez ostatnie dni z pierwszych stron gazet, czyli loty marszałka Kuchcińskiego.

- Niestety nam jako posłom bardzo trudno uzyskać jakąkolwiek informację, a jeśli już ją dostaniemy, są to najczęściej kłamstwa. I tak było właśnie z lotami marszałka. Dlatego tak ważne jest, by niezależne media bacznie przyglądały się władzy, bo o tym co robi PiS trzeba mówić głośno - mówiła wicemarszałek Sejmu, Małgorzata Kidawa-Błońska.

Program koalicji zakłada także wyższe płace (wzrost pensji minimalnej o 600 zł i premia za aktywność dla osób zarabiających poniżej 4,5 tys. brutto) i przywrócenie wolności i demokracji (związki partnerskie, głosowanie przez internet), stałą 13 emeryturę. Koalicja chce również rozszerzyć na nowo program in vitro a kobiety w ciąży będą miały dostęp do pełnych badań prenatalnych. W programie wyborczym znalazła się także podwyżka dla każdego nauczyciela w kwocie 1000 zł, redukcja zanieczyszczeń powietrza, a do 2030 roku posłowie chcą wyeliminować węgiel używany dziś do ogrzewania domów i mieszkań.