Ośmioro poszukiwanych zatrzymanych w ciągu kilku godzin. Za jakie przestępstwa odpowiedzą?

Od środowego popołudnia, 10 kwietnia w ręce wałbrzyskich policjantów wpadło łącznie ośmioro kolejnych poszukiwanych. Wszyscy oni z różnych powodów ukrywali się na naszym terenie przed wymiarem sprawiedliwości. Pięciu mężczyzn niebawem trafi do Aresztu Śledczego w Świdnicy za popełnione przestępstwa. Kolejny z nich był poszukiwany za popełnione jako nieletni czyny karalne i dzisiaj zostanie przewieziony do zakładu poprawczego.

Dwoje innych poszukiwanych natomiast po wykonanych czynnościach procesowych zostało zwolnionych, a nie stawili się oni na wezwanie w prokuraturze na przesłuchania do prowadzonych postępowań karnych. Na uwagę zasługuje fakt, że jeden z mężczyzn podawał dane personalne zupełnie innej osoby. Policjanci nie dali się jednak nabrać i szybko ustalili kim tak naprawdę jest.

Pierwsza z osób została zatrzymana w miejscu pracy przy ul. Andersa na Białym Kamieniu w środę, 10 kwietnia po godzinie 14:30 przez policjantów kryminalnych wałbrzyskiej komendy. 21-letni mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu celem osadzenia w więzieniu na łącznie na dwa lata i dwa miesiące za wcześniejsze seksualne wykorzystanie małoletniego oraz oszustwo. Wałbrzyszanin noc spędził w policyjnej celi, a dzisiaj zostanie przewieziony do Aresztu Śledczego w Świdnicy, skąd trafi do wyznaczonego zakładu karnego.

Nie minęła godzina, a dzielnicowi drugiego komisariatu na terenie jednej z posesji przy ul. Batorego na Starym Zdroju zatrzymali natomiast ukrywającego się od dłuższego czasu 26-latka. Mężczyzna ten był poszukiwany listem gończym, gdyż został skazany przez Sąd Rejonowy w Kołobrzegu za kradzieże z włamaniami na terenie tej miejscowości. Mieszkaniec naszego miasta również noc spędził w policyjnej celi, a dzisiaj trafi do Aresztu Śledczego w Świdnicy, skąd następnie zostanie przewieziony do wyznaczonego więzienia, gdzie spędzi łącznie ponad rok i trzy miesiące.

Trzecia z zatrzymanych osób poszukiwanych wpadła w ręce dzielnicowych pierwszego komisariatu około godziny 16:45 w jednym z budynków przy ul. Jana Pawła II na Podzamczu. 31-letni mieszkaniec naszego miasta na podstawie wyroku Sądu Rejonowego w Wałbrzychu miał do odsiadki 174 dni za wcześniejsze zniszczenie mienia. W jego przypadku również czynności zakończyły się wczorajszego wieczora wizytą w policyjnej izbie zatrzymań, skąd mężczyzna dzisiaj trafi do Aresztu Śledczego w Świdnicy, a później do jednego z zakładów karnych na terenie kraju.

Kolejny z poszukiwanych został zatrzymany przez innych dzielnicowych tej samej jednostki przed godziną 18:00 w miejscu ukrywania się przy ul. Dąbrowskiego na Białym Kamieniu. Mundurowi w trakcie legitymowania potwierdzili, że 34-latek jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu celem osadzenia w zakładzie karnym na najbliższe 42 dni za kradzieże. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi, a dzisiaj trafi do Aresztu Śledczego w Świdnicy, skąd zostanie przewieziony do wyznaczonego więzienia. Mundurowi w miejscu jego zamieszkania znaleźli dodatkowo niewielkie ilości narkotyków w postaci marihuany, więc wałbrzyszanin musi się liczyć z kolejnym wyrokiem.

Około godziny 18:30 dzielnicowi, którzy podejmowali wcześniej interwencję przy ul. Jana Pawła II, odwiedzili jedno z mieszkań przy ul. 11-go Listopada na Starym Zdroju. Tam w ich ręce wpadła 23-latka. W trakcie czynności potwierdziło się, że kobieta była poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Brzegu, gdyż unikała stawienia się na przesłuchanie do prowadzonego przez ten organ postępowania karnego związanego z oszustwami. Po wykonanych niezbędnych czynnościach kobieta ostatecznie został zwolniona do miejsca zamieszkania.

Tuż przed północą policjanci prewencji drugiego komisariatu udali się natomiast do jednego z mieszkań przy ul. Paderewskiego na Nowym Mieście na interwencję związaną z zakłócaniem ciszy nocnej. Mundurowi nie potwierdzili zgłoszenia, ale podczas legitymowania 20-latka, ustalili, że od kilku dni jest on poszukiwany, gdyż został skazany przez sąd rodzinny za popełnione jako nieletni czyny karalne i miał trafić do Zakładu Poprawczego w Grodzisku Wielkopolskim. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi, a dzisiaj zostanie przewieziony pod wskazany adres do województwa wielkopolskiego.

W czwartek, 11 kwietnia przed godziną drugą w nocy policjanci prewencji z pierwszego komisariatu również otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej w jednym z mieszkań przy ul. Blankowej na Podzamczu. Na miejscu policjanci nie potwierdzili wskazanych okoliczności. Zaskoczył ich jednak jeden z lokatorów, który podał dane personalne innej osoby. Policjanci od razu zauważyli, że mężczyzna nie wygląda jak osoba ze zdjęcia umieszczonego w policyjnych systemach. Upierał się on jednak przy swoim, więc funkcjonariusze pojechali z nim pod wskazany adres, aby dane personalne potwierdziła jego matka. Na miejscu drzwi otworzyła jednak zaskoczona tym faktem obca kobieta, która faktycznie potwierdziła funkcjonariuszom ale to, że mężczyzna nie jest tym za kogo się podaje. Wtedy to wyszło na jaw, że 31-latek jest poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu celem osadzenia w zakładzie karnym na trzy lata i cztery miesiące za oszustwa. Mężczyzna trafił więc do policyjnej celi. Dzisiaj przed południem odwiedzi Areszt Śledczy w Świdnicy, a następnie wyznaczone więzienie.

Ostatnia z zatrzymanych osób poszukiwanych wpadła w ręce dzielnicowych drugiego komisariatu w czwartek przed godziną 9:00 w jednym z mieszkań przy ul. 11-go Listopada w Wałbrzychu. 24-latek był poszukiwany celem ustalenia miejsca pobytu dla Prokuratury Rejonowej w Brzegu w związku z popełnionymi oszustwami. Po wykonanych niezbędnych czynnościach został ostatecznie zwolniony do miejsca zamieszkania.

Przypominamy, że podstawy policyjnych poszukiwań są różne. Sądy i prokuratury poza listami gończymi wydają często zarządzenia, postanowienia i nakazy doprowadzenia, celem których jest ustalenie miejsca pobytu osób poszukiwanych lub przeprowadzenie z nimi czynności procesowych. Statystyki potwierdzają, że nie da się uniknąć odpowiedzialności. Można ją jedynie odwlec w czasie, dlatego nie warto się ukrywać przed wymiarem sprawiedliwości.

KMP w Wałbrzychu