Kolejna ofiara oszustów od „szybkich zysków”. Wałbrzyszanka straciła 80 tysięcy złotych

Oszuści nie ustają w działaniach i nadal polują na osoby marzące o łatwym zarobku. Ich ofiarą padła 61-letnia mieszkanka Wałbrzycha, która sądziła, że inwestuje na giełdzie. W rzeczywistości straciła łącznie 80 tysięcy złotych.

Mechanizm działania oszustów był typowy, ale jak się okazuje – nadal skuteczny. Kobieta zainteresowała się ofertą szybkiego zysku z inwestycji w kryptowaluty, którą znalazła w internecie. Skontaktował się z nią rzekomy doradca inwestycyjny, który przekonał ją do założenia konta na fałszywej platformie i dokonania przelewów.

Najpierw – zgodnie z jego instrukcjami – przelała 20 tysięcy złotych na wskazane konto. Później, 16 maja, spotkała się z mężczyzną podającym się za „opiekuna inwestycyjnego” na jednej ze stacji paliw w Wałbrzychu i przekazała mu gotówkę w wysokości 60 tysięcy złotych. Myślała, że inwestuje swoje pieniądze, tymczasem została oszukana. Po przekazaniu środków kontakt z „doradcą” urwał się.

Ta historia to kolejny dowód na to, że oszuści nie mają żadnych skrupułów – potrafią wykorzystać ludzką ufność, chęć poprawy sytuacji finansowej i obietnicę zysków, które w rzeczywistości nigdy nie istnieją. Ich działania są coraz bardziej wyrafinowane i często trudne do odróżnienia od legalnych ofert inwestycyjnych.

Apelujemy: nie dajmy się nabrać na szybki i łatwy zysk! Każda decyzja finansowa powinna być dobrze przemyślana, a podejrzane oferty weryfikowane – najlepiej z pomocą bliskich lub specjalistów. W szczególności zachowajmy ostrożność, gdy ktoś prosi nas o szybki przelew, przekazanie gotówki nieznajomemu lub instalację zdalnego oprogramowania na komputerze czy telefonie.

Pamiętajmy – oszuści działają bezwzględnie, a ich jedynym celem jest odebranie nam pieniędzy, często będących oszczędnościami całego życia. Nie pozwólmy, by nasze zaufanie zostało wykorzystane. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości – skontaktuj się z najbliższą jednostką Policji. Działajmy rozważnie i chrońmy siebie oraz swoich bliskich.

źródło: KMP w Wałbrzychu