Tłumy powitały kandydatkę PiS-u Beatę Szydło

25 Zobacz galerię

7 października na ostatniej prostej kampanii wyborczej, Świdnicę odwiedziła kandydatka na premiera PiS-u, Beata Szydło.

Po godzinie 10 Szydło rozmawiała z lokalnymi mediami, by o godzinie 11 zjawić się na świdnickim Rynku. Przed głównym wejściem do teatru, powitały ją tłumy sympatyków skandujące hasła wyborcze PiS-u. Przybyli oni niemal z całego okręgu wałbrzyskiego.

- Bardzo się cieszę, że mogę dzisiaj spotkać się z państwem i dziękuję poseł Annie Zalewskiej za taką możliwość. Wszędzie gdzie jestem w Polsce na spotkaniach, każdy prosi, aby pozdrowić posłankę i podziękować jej za walkę o stawianie farm wiatrowych. Doprowadziła ona do tego, że stworzone zostały pewne ramy systemowe, które do dzisiaj mogą być wykorzystywane. W przeciwieństwie do PO przygotowaliśmy ustawę, która reguluje ten problem, ale nie została przez rządzących uwzględniona. Zresztą tak jak większość ustaw, które są dobre i potrzebne. Ostatni przykład jak mówi obecna premier o tym, że ludzie powinni minimalnie zarabiać 12 złotych na godzinę. Poza tym, że wypisała to na swoich wyborczych plakatach nic nie zrobiła, a my przygotowaliśmy konkretne rozwiązania - mówiła Beata Szydło i dodała - Przed nami ostatni czas, który musimy przepracować, ale jesteśmy na to gotowi. Stawka jest bardzo wysoka, i możemy wygrać wiele, ale czy nam się to uda, będzie zależało od nas.

Po konferencji prasowej Beata Szydło przeszła do świdnickiego rynku, gdzie została powitana okrzykami "Damy Radę, "Beata" " Jesteśmy razem", "Bóg jest z nami". Kandydatka na premiera robiła sobie wspólne zdjęcia z potencjalnymi wyborcami oraz rozdawała ulotki z autografami. 

Na rynku pojawiła się również grupa przeciwników Beaty Szydło, która gwizdami i okrzykami próbowała zagłuszać zwolenników tej partii. 

Po Świdnicy kandydatka będzie wizytować jeszcze dzisiaj Wrocław i Oleśnicę.