Zakochana sobota

sobota, 14.2.2015 09:25 2369 1

Wielkiego lutowego combo dzień przedostatni - po Tłustym Czwartku i pechowym Piątku mamy sobotę - Dzień Zakochanych, czyli Walentynki.

Tradycja Walentynek wywodzi się z XIV- wiecznej Anglii, choć przecież Św. Walenty, patron zakochanych był chrześcijańskim kapłanem, który według legendy za czasów cesarza rzymskiego Klaudiusza II udzielał potajemnie ślubów. Robił to wbrew cesarskiemu edyktowi, zabraniającemu udzielania małżeństw (imperium potrzebowało młodych mężczyzn do zaciągu do wojska), więc został zamordowany w 270 roku. Zwyczaj łączenia Dnia Świętego Walentego z dniem zakochanych narodził się na Wyspach Brytyjskich. Stamtąd wraz z osadnikami trafił do Ameryki, gdzie stał się szczególnie popularny.
Najbardziej znanym walentynkowym upominkiem jest jabłko pokryte różowym lukrem, ułożone w hebanowej szkatułce wysadzanej perłami - takie król brytyjski Henryk VIII podarował Annie Boleyn.
Tradycja Dnia Zakochanych znalazła wyraz nawet u Szekspira w "Hamlecie". Dzień dobry, dziś święty Walenty, dopiero co świtać poczyna, młodzieniec snem leży ujęty, a hoża doń puka dziewczyna - śpiewa Ofelia.
Zwyczaj wysyłania kartek-walentynek sięga 1848 roku, gdy panna Howland z Massachusetts założyła firmę produkującą specjalne kartki na dzień św. Walentego. Niezależnie od tego, czy wysyła się je dla żartu, czy daje upust swoim prawdziwym, skrywanym uczuciom - nadawca powinien pozostać anonimowy. Dziś ukochanej osobie wysyła się przeważnie pocztówkę - walentynkę zdobną w serduszka, koniczynki, gołąbki i wiersze. Zakochani spotykają się w kawiarniach i pubach, na walentynkowych seansach filmowych. W teatrach i kinach przypomina się w tym dniu najsłynniejsze światowe romanse, a w radiu - piosenki o miłości.
Na Walentynkach korzystają też operatorzy telefonii komórkowych. Z roku na rok rośnie w Polsce ilość sms-ów wysyłanych w tym dniu przez zakochanych, choć przecież idea anonimowości wyznań mocno na tym cierpi.

Najpiękniejszy chyba tekst, jaki został napisany o miłości pochodzi z Biblii, a stworzył go Św. Paweł Apostoł:

Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice,
i posiadł wszelką wiedzę,
i miał tak wielką wiarę, iżbym góry przenosił,
a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał,
nic mi nie pomoże.
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;
nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje

W całym rozgardiaszu związanym z Dniem Zakochanych zatrzymajmy się na chwilę by się zastanowić, co tak naprawdę świętujemy: już miłość, czy wciąż tylko zakochanie?


       

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

jola sobota, 14.02.2015 09:49
no no dzis jakis tam kwiatek a jutro dzien jak co dzien i trza pewno w morde dac