Burmistrz Dzierżoniowa odwiedził pielgrzymów

wtorek, 4.8.2015 08:48 6597

Burmistrz Dzierżoniowa - Dariusz Kucharski 4 sierpnia po godzinie 8.00 wraz ze swoimi współpracownikami z Urzędu Miasta oraz fotoreporterem Doba.pl udał się  do miejscowości Skorogoszcz w województwie opolskim, do której zawitali pielgrzymi XII Pieszej Pielgrzymki Diecezji Świdnickiej na Jasną Górę.  O godzinie 11.00 odbyła się uroczysta msza święta.


Włodarz Dzierżoniowa pod koniec modlitwy wystąpił przed zebranymi życząc powodzenia na dalszej trasie, ale również przekazał dzierżoniowskiej grupie przywiezione dary tj. podkoszulki z napisem Dzierżoniów i Bielawa oraz słodycze.

- Ja myślę, że należy im życzyć dużo zdrowia, bo ducha im nie brakuje. Wszyscy dość szybko i fajnie się zintegrowali. Idą kilka dni, ale te emocje i te uduchowienie grupy już widać. Pogoda jest dla nich wyzwaniem, bo jest dokuczliwa wysoka temperatura. Niektórzy mają pierwsze pęcherze - życzę więc jeszcze raz dużo zdrowia, bo wszystko inne na pewno uzyskają i wyproszą podczas tej drogi. Miasto Strzegom ufundowało drobny posiłek i koszulki pamiątkowe - powiedział specjalnie dla Doba.pl, zastępca burmistrza Strzegomia, Wiesław Witkowski.

Oto Ci co zawołali Alleluja! 

Podczas naszej wizyty rozmawialiśmy z pielgrzymami i jak się okazuję nie idą tylko osoby wierzące, ale idą również Ci, którzy szukają odpowiedzi na nurtujące ich pytania. 


- Jestem agnostykiem, wierzę że Bóg jest, ale nie chcę żeby się mieszał w moje życie. Nikt nigdy w moim życiu nie dał mi odpowiedzi na temat wiary i różnych innych kwestii, które tu są poruszane, mam nadzieję, że podczas pielgrzymki znajdę odpowiedzi. Na pewno poznałem parę fajnych osób, które bardzo pomogły mi odpowiedzieć na część pytań powodując tym samym narodzenie się nowych pytań. Osoby świeckie pomogły mi w zrozumieniu siebie. Jestem otwarty na pewne zmiany, bo nie można tkwić w jednym punkcie - cały czas trzeba się rozwijać. Coś daje nam siłę żeby dojść do kolejnego przystanku  - komentuje Kacper z Wałbrzycha


- Byłam już w zeszłym roku - pierwszy raz i w tym roku nie mogło być inaczej. Chcę się tutaj troszkę wyciszyć i uspokoić, podjąć trud fizyczny, a także podziękować Bogu za zdaną maturę i prosić o kolejne sukcesy -
mówi Maria ze Świdnicy.


- Lubie pielgrzymkę, jest to na prawdę świetne miejsce do uspokojenia się, porozmawiania z Bogiem. Tutaj wszyscy ludzie są szczerzy, nikt nie musi się tutaj ukrywać i robi to, co chce, mówi to, chce i śpiewa to, co chce - to jest właśnie piękne. Jest bardzo ciężko, kiedy idzie się w grupie jest jednak dużo raźniej -
mówi Paweł ze Strzegomia.


Ludzie dbają o pielgrzymów!

Kanapki, ciasta, bigos i wiele wiele innych produktów przygotowali mieszkańcy Skorogoszczy dla pielgrzymów. Życzliwość i pomoc okazywana jest na całej trasie pielgrzymki.

Pielgrzymom życzymy wszystkiego dobrego!




Foto.: Wojciech Bolesta - Doba.pl