[WIDEO] Radny powiatowy stracił prawo jazdy! Wciąż jeździ autem!

8 Zobacz galerię

Roman Gabrowski, radny powiatowy Prawa i Sprawiedliwości i były kandydat na burmistrza Dzierżoniowa stracił prawo jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h.  Naszego lokalnego polityka zatrzymali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. 

- 14 lipca  br. policjanci pełniąc służbę na ul. Wrocławskiej w Jeleniej Górze około godziny 16.00 zauważyli pojazd marki VW Passat jadący z dużą prędkością.  Miernik prędkości wskazał, że kierowca na ograniczeniu do 50 km na godzinę miał 103 km. Policjanci zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej. Okazał się nim 63-letni mieszkaniec Dzierżoniowa. W związku z nowymi przepisami policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy na trzy miesiące, ukarali go mandatem w wysokości  400 zł oraz otrzymał on  10 punktów karnych. Policja apeluje do kierowców o rozwagę i zdjęcie „nogi z gazu” - poinformowała Doba.pl podinsp. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze

Poprosiliśmy Starostwo Powiatowe w Dzierżoniowie o informacje czy wpłynęły już w tej sprawie dokumenty do Wydziału Komunikacji i czy zatrzymany kierowca to faktycznie radny Roman Gabrowski.

- Radny Roman Gabrowski 14 lipca br. na terenie Jeleniej Góry przekroczył o 53 km/h dopuszczalną prędkość jazdy samochodem na terenie zabudowanym. Jechał więc z prędkością 103 km/h. Z tego powodu policja zatrzymała mu prawo jazdy. Do dzierżoniowskiego Starostwa Powiatowego spłynęły już dokumenty, ale procedura wydania decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy jest jeszcze w toku. Zwrot dokumentu nastąpi po trzech miesiącach - mówi Anna Kulik, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Dzierżoniowie

1 sierpnia 2016 r. radny Gabrowski przyjechał służbowym samochodem na dzierżoniowskie uroczystości 72. rocznicy Powstania Warszawskiego. Po lokalnych obchodach odjechał autem z parkingu pobliskiego marketu, co zostało uwiecznione przez naszego fotoreportera.

- Wszyscy wobec prawa są równi. Ja też. Informuje, że decyzja administracyjna o utracie uprawnień do prowadzenia pojazdów nie zapadła. Trwa procedura odwoławcza. Jak zapadną ostateczne decyzje to się im podporządkuje - powiadomił nas Roman Gabrowski.