Bus z obywatelami Ukrainy wypadł z drogi [ZOBACZ WIDEO]
29 listopada około godziny 14.30 doszło do zdarzenia drogowego w Dzierżoniowie. Na ul. Podwalnej kierujący pojazdem marki Renault stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w krawężnik, a następnie w przydrożny płot prawdopodobnie koziołkując po drodze. Na miejscu pracowały dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej, dwa zespoły pogotowia ratunkowego, trzy radiowozy. Droga była zablokowana przez 30 minut. W busie podróżowało czterech obywateli Ukrainy (dwie kobiety i dwóch mężczyzn). Dwóm osobom udzielono pomocy medycznej. Jedna osoba została zatrzymana i przewieziona do Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie.
Komunikat Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie
29 listopada na ulicy Podwalnej w Dzierżoniowie doszło do zdarzenia drogowego. Sprawca porzucił samochód i zbiegł. Szybkie działania miejscowych policjantów przyczyniły się do jego zatrzymania. Mężczyzna miał 1,47 promila!
Około 14:30 29 listopada, na ulicy Podwalnej w Dzierżoniowie doszło do zdarzenia drogowego. Kierujący samochodem renault, nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i uderzył w ogrodzenie posesji. Sprawca zbiegł przed przyjazdem policji. Przybyli na miejsce funkcjonariusze ustalili rysopis mężczyzny, który się oddalił. Podjęte natychmiast działania okazały się skuteczne. Mundurowi wytypowali miejsca gdzie mógł się udać kierowca renault. W trakcie kontroli jednego z nich napotkali osobę, która pasowała do rysopisu sprawcy zdarzenia. Początkowo zatrzymany nie przyznawał się, jednak gdy został doprowadzony w miejsce gdzie porzucił auto i został rozpoznany przez świadków, przestał się wypierać. Badanie alkomatem dało wynik 1,47 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Nietrzeźwi kierujący to poważne zagrożenie. Co by było gdyby sprawca nie wjechał w ogrodzenie, a wiatę przystankową z ludźmi czekającymi na autobus?
Kom. Marcin Ząbek
KPP Dzierżoniów
Komentarze (51)
Wlasciel sprowadza Ukraińców którzy mieszkają w jego mieszkaniach. Pracują po 12 godzin łącznie z sobotami. Ich życie to praca dom praca dom po pół roku wracają do siebie przyjeżdżają drudzy.
Przyszła pandemia Polacy byli wysyłani na urlopy lub do zwolnienia, dla Ukraińców robota była zawsze łącznie z sobotami. A pogadasz z jednym czy drugim to twierdzą że gdyby nie oni to polska gospodarka by padła bo by nie miał kto pracować.
Wiec nie cwaniakuj i nie parafrazuj tekstów odnoszących się do Polaków w Anglii sprzed 10 lat bo ja też byłem taki mądry aż zobaczyłem na własne oczy jak to wygląda.
Czy może Ci u których pracowałeś, zarabiali mniej, od tych, u nich pracujących?