Pędzili w terenie zabudowanym ponad 100 km/h! Stracili prawo jazdy!
W niedzielę, 19 lipca br. na drodze wojewódzkiej W384 w Ratajnie, w gminie Łagiewniki, dwóch kierowców straciło prawo jazdy. Obaj przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h.
Pierwszy kierowca został zatrzymany 19 lipca br. tuż przed godziną 10:00. 29-letni mieszkaniec Dzierżoniowa jechał z prędkością 106 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 56 km/h.
Drugi kierowca wpadł w ręce policjantów pół godziny później. 26-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego pędził z prędkością 103 km/h, czyli przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 53km/h.
Obaj kierowcy stracili swoje uprawnienia do kierowania pojazdami na trzy miesiące, a także zostali ukarani 400 złotowymi mandatami karnymi i 10 pkt karnymi.
Jeżeli mężczyźni w ciągu najbliższych trzech miesięcy ponownie wsiądą za kierownicę pojazdu, wówczas popełnią przestępstwo z art. 180a kodeksu karnego, za które grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto taki kierowca będzie miał przedłużony okres cofnięcia uprawnień do kierowania pojazdami do 6 miesięcy. Kolejna jazda autem bez prawa jazdy będzie skutkować całkowitym cofnięciem uprawnień.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Dzierżoniowie
Przeczytaj komentarze (33)
Komentarze (33)
Droga nowa, bez niespodzianek. Można jechać szybciej jak "8".
Zagrożenie? Jadę dobrym autem, pewnie, świadom otoczenia.
Zagrożeniem są ludzie, którzy na tej trasie jadą 70 a lusterka dla nich mogłyby nie istnieć. Za takimi sznur kierowców grzeje opony jak w F1 i wyskakują na wariata by tylko takiego delikwenta wyprzedzić...
Od 2 tygodni widzę, że czatują albo w Sieniawce albo w Ratajnie.
Pozdrawiam.
Musisz skompletować następujące składniki :)
1 litr wody lub wywaru z jarzyn
1 pęczek botwinki z kilkoma dużymi buraczkami
2 łyżeczki soku z cytryny
1/2 - 1 łyżeczka octu winnego lub ryżowego
sól, pieprz
400 ml kefiru
Do podania, np: ugotowane na twardo jajko, pokrojony ogórek i rzodkiewka + tymianek lub koperek
Zabieramy się za przyrządzanie :)
Botwinkę dokładnie opłukać, odciąć korzonki. Buraczki obrać i pokroić w małą kosteczkę. Łodyżki posiekać drobno, liście posiekać na około 2-3 mm kawałki. Jeśli botwinka ma dużo liści można nie dodawać wszystkich.
Zagotować wodę lub wywar, dodać same pokrojone buraczki, zmniejszyć ogień i gotować przez około 5 - 7 minut, następnie dodać łodyżki i liście i gotować przez około 3 minuty.
Dodać sok z cytryny i ocet i gotować przez ok. 1 minutę, w razie potrzeby doprawić solą i pieprzem. Wywar ostudzić.
Do ostudzonego wywaru dodać kefir i wymieszać. Schłodzić. Podawać np. z jajkiem, ogórkiem i rzodkiewką.
Smacznego wszystkim czytelnikom :)