Potrącenie rowerzystki w Bielawie

wtorek, 21.7.2015 18:35 40709 32

- 21 lipca tuż po godzinie 18:00 oficer dyżurny bielawskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie o potrąceniu rowerzystki, przy skrzyżowaniu ul. Dzierżoniowskiej z ul. Żeromskiego. Na miejsce zdarzenia został wysłany patrol. W wyniku podjętych czynności ustalono, że 28-letnia mieszkanka Bielawy, wyjeżdżając z posesji samochodem renault laguna, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącej rowerem 46-letniej mieszkance Dzierżoniowa, doprowadzając do zderzenia. W wyniku potrącenie rowerzystka doznała ogólnych potłuczeń i po wykonaniu badań specjalistycznych oraz opatrzeniu została zwolniona do domu. Obie kierujące były trzeźwe. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Bielawie - powiedział Doba.pl podinsp. Mariusz Furgała z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie

Foto.: Wojciech Bolesta - Doba.pl

Przeczytaj komentarze (32)

Komentarze (32)

Odpowiadasz na komentarz:
czwartek, 01.01.1970 01:00
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Za małolata trzeba było mieć kartę rowerową co wiązało się ze zdaniem egzaminu ustnego z przepisów (okrojona podstawowa wersja) i praktycznego ( jazda po wąskiej ósemce z sygnalizowaniem rękoma zamiaru skrętu), choć samochodów na mieście było mało bo za komuny większość popylała rowerami. Na kursie kat. B stwierdziłem że piesi nie mają pojęcia ile potrzeba metrów samochodowi by się zatrzymał, a pierwsza zima pogłębiła me przekonanie że każdy pieszy powinien choć raz w życiu poprowadzić samochód po mieście by przejrzeć na oczy. Teraz samochodów jest w opór i stwierdzam że każdy kierowca powinien przejechać się rowerem, najlepiej z dziećmi jak posiada, po mieście, po ścieżkach rowerowych i zobaczyć jaką tolerancją obdarzają go zmotoryzowani na jezdni i piesi na drodze rowerowej. Później wsiadłem za kółko w autobus i stwierdziłem że nasze polskie drogi są za wąskie dla ponad 3,5t a kierowcy osobówek nie mają pojęcia ile miejsca potrzeba na skręt na skrzyżowaniu i że linie poziome tak naprawdę są umowne przy tych gabarytach. Jeżdżę dla przyjemności rowerem i stwierdzam że dla kierowców czterech kółek jestem niewidzialny ,a dla tworzących przepisy osobą która chcąc jechać rowerem musi go prowadzić ..! Jako rowerzysta byłem pełnoprawnym użytkownikiem drogi a teraz każe mi się jeździć po „linii przerywanej” i po wertepach (krawężniki i obniżenia przy wjazdach na posesje). Nie twierdzę że każdy kierowca nie ma pojęcia co czyni , twierdzę że wiem jakim jest kierowcą ten który mnie wyprzedza jak jadę rowerem i jakim jest rowerzystą ten który przejeżdża pasy jak jadę autem. Urodziłem się pieszym … piesi są najgorsi bo jest ich najwięcej.
majkel dzekson środa, 29.07.2015 12:08
Wole laski w lozku niz pod kolami ,trzeba uwarzac na plec piekna
majkel dzekson środa, 29.07.2015 12:08
Wole laski w lozku niz pod kolami ,trzeba uwarzac na plec piekna
autorka środa, 22.07.2015 20:34
To też są ludzie i mogą sobie nie życzyć, aby ich wizerunek był na każdym zdjęciu na tej super ......etc.etc.etc. doba.pl
niedziela, 26.07.2015 21:13
co ty pieprzys z?
sebastian czwartek, 23.07.2015 23:16
Dużo się zmieni jeżeli zmieni się mentalność Polaka
środa, 22.07.2015 06:28
"Droga rowerowa" śmiech na sali.. w tym miejscu w kierunku Dzierżoniowa ona jest a w kierunku Bielawy jej nie ma bo kończy się w połowie muru ZGK. Nie masz więc pojęcia co wyjedzie zza winkla z zakładu. Jadąc nią ponad 25 km/h to nic przyjemnego i szkoda roweru, to jakieś nieporozumienie jest. I hit wszech czasów z jednym przejazdem koło kamieniarza, a na całej jej długości do torów 5x przejście dla pieszych gdzie powinno się zejść i przeprowadzić rower, to po cholerę droga rowerowa gdzie mam co chwilę schodzić z roweru, to jakiś tor przeszkód jest a nie ułatwienie w komunikacji. A dostać się z niej w Żeromskiego ... chyba znów po pasach :D
środa, 22.07.2015 19:26
Tak było , jest i będzie dopóki ścieżki rowerowe wytyczać będą ludzie którzy nawet w dzieciństwie roweru nie mieli .
piątek, 24.07.2015 20:07
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Za małolata trzeba było mieć kartę rowerową co wiązało się ze zdaniem egzaminu ustnego z przepisów (okrojona podstawowa wersja) i praktycznego ( jazda po wąskiej ósemce z sygnalizowaniem rękoma zamiaru skrętu), choć samochodów na mieście było mało bo za komuny większość popylała rowerami. Na kursie kat. B stwierdziłem że piesi nie mają pojęcia ile potrzeba metrów samochodowi by się zatrzymał, a pierwsza zima pogłębiła me przekonanie że każdy pieszy powinien choć raz w życiu poprowadzić samochód po mieście by przejrzeć na oczy. Teraz samochodów jest w opór i stwierdzam że każdy kierowca powinien przejechać się rowerem, najlepiej z dziećmi jak posiada, po mieście, po ścieżkach rowerowych i zobaczyć jaką tolerancją obdarzają go zmotoryzowani na jezdni i piesi na drodze rowerowej. Później wsiadłem za kółko w autobus i stwierdziłem że nasze polskie drogi są za wąskie dla ponad 3,5t a kierowcy osobówek nie mają pojęcia ile miejsca potrzeba na skręt na skrzyżowaniu i że linie poziome tak naprawdę są umowne przy tych gabarytach. Jeżdżę dla przyjemności rowerem i stwierdzam że dla kierowców czterech kółek jestem niewidzialny ,a dla tworzących przepisy osobą która chcąc jechać rowerem musi go prowadzić ..! Jako rowerzysta byłem pełnoprawnym użytkownikiem drogi a teraz każe mi się jeździć po „linii przerywanej” i po wertepach (krawężniki i obniżenia przy wjazdach na posesje). Nie twierdzę że każdy kierowca nie ma pojęcia co czyni , twierdzę że wiem jakim jest kierowcą ten który mnie wyprzedza jak jadę rowerem i jakim jest rowerzystą ten który przejeżdża pasy jak jadę autem. Urodziłem się pieszym … piesi są najgorsi bo jest ich najwięcej.
środa, 22.07.2015 06:37
Droga dla rowerów nie jest po to żebyś ty miał luksusy tylko żebyś się nie pętał po jezdni. A jak parę razy zsadzisz dvpę z siodła to będzie tylko z korzyścią dla twojego zdrowia.
środa, 22.07.2015 18:28
Myślenie prostaka i egoisty króla szos
środa, 22.07.2015 20:17
Akurat to rowerzyści są egoistami i egocentrykami. Wydaje im się, że są najważniejsi i wszystko im się należy. Osobne drogi, pierwszeństwa, przywileje, wyjątki itd.
czwartek, 23.07.2015 09:11
A mi sie wydaje ze drogi rowerowe powstaly dla bezpieczenstwa ludzi zeby bezmozgi kierowca którego boli jazda za rowerem 100 lub 200metrow. Powstaly po to zeby kierowca nie wyprzedzal na trzeciego nie potracil czlowieka wkobcu nie zabil czlowieka ktory jest takim samym uzytkownikiem drogi jak Ty obowiazuja go te same przepisy ,,,,, powstaly po to zebys nie musial zwalniac tylko egoistycznie jechal swoim tempem. Jakie przywileje?? że jadac scieżka prosto rowerzysta ma pierszenstwo ?? Wyjatki jakie ???konkrety proszę
czwartek, 23.07.2015 10:49
Np. możliwość jazdy ulicą jednokierunkową pod prąd. Resztę sobie doczytaj w przepisach.
czwartek, 23.07.2015 13:03
A autem mozna po autostradzie egoisto :)
lg piątek, 24.07.2015 11:06
głupi egoista dupek
środa, 22.07.2015 06:51
35st. C na zimówkach. Mają fantazję niektórzy kierowcy!
środa, 22.07.2015 14:57
co chcesz, dobrze klei, wzorek bieżnika zostaje na asfalcie:)
środa, 22.07.2015 13:41
LAguny na tory :)
Trybuna Ludu środa, 22.07.2015 11:24
VW PASSAT B5 KOMBI DIESEL - SAMOCHÓD DLA LUDU
Hasan :)))) środa, 22.07.2015 01:02
Anonim Driver Mondeo Złotym zawsze na miejscu :)
środa, 22.07.2015 08:22
Hassan ale Ty głupi jesteś :)
An środa, 22.07.2015 07:59
Och te kobiety, one same eliminują się, szkoda !!!
kolekcjoner środa, 22.07.2015 05:08
kupie rower
Lulok wtorek, 21.07.2015 23:29
Zobaczył takie Sarenki i od razu pomyślał sobie ze je stuknie.
wtorek, 21.07.2015 21:39
Odkąd pojawiają się chamskie komentarze
. wtorek, 21.07.2015 22:32
Od zawsze
szosowiec wtorek, 21.07.2015 22:22
droga rowerowa w Bielawie pomyłka co rusz się to tam zdarza :) natomiast policjant ostatnio miał do mnie pretensje jak jechałem szosowym rowerem 50km/h że po niej nie jadę KRAWĘŻNIKI po 10cm, brak możliwości wjazdu na ścieżkę, a dodatkowo oznakowanie co 2kilometry. Wyjeżdżając z bocznej ulicy nie masz prawa wiedzieć że to coś to ścieżka....
LoL wtorek, 21.07.2015 22:04
Bielawiei. Spoko
xyz wtorek, 21.07.2015 21:53
Odkąd Bolesta zistał fotografem doby.
wtorek, 21.07.2015 21:54
*został
wtorek, 21.07.2015 21:16
a od kiedy policjantom zamazuje się twarze?
wtorek, 21.07.2015 21:40
Od urodzenia.