Pijany 38-latek wpadł audi do potoku [ZOBACZ WIDEO i FOTO]
2 listopada około godziny 20.30 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, że samochód wpadł do potoku w Rościszowie. Po przyjeździe ratowników zgłoszenie potwierdziło się. Samochód dachował w potoku. Kierowca samochodu został wyciągnięty z pojazdu i przekazany pogotowiu ratunkowemu. Okazało się że 38-letni mężczyzna jest nietrzeźwy, został on hospitalizowany. Na miejscu pracowała policja, pogotowie ratunkowe, zastęp Państwowej Straży Pożarnej z Dzierżoniowa i zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Piskorzowa. Ruch odbywał się wahadłowo.
- Około godziny 20:30, 2 listopada, dyżurny bielawskiego Komisariatu Policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Rościszowie. 38-letni kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego kanału, doprowadzając do wywrócenia samochodu. Przyczyną mógł być stan nietrzeźwości, gdyż badanie alkomatem dało wynik 1,72 promila! Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, doznał licznych obrażeń i w dniu zdarzenia konieczna była hospitalizacja. Sprawca poniesie też odpowiedzialność prawną. Postępowanie w tej sprawie prowadzą obecnie śledczy Wydziału Dochodzeniowego z bielawskiego komisariatu. Kodeks karny za jazdę pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości przewiduje karę do 3 lat więzienia, utratę uprawnień do kierowania nawet na 15 lat i świadczenie pieniężne w kwocie nie mniejszej niż 5000 złotych - mówi Doba.pl nadkom. Marcin Ząbek z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie.
Przeczytaj komentarze (23)
Komentarze (12)